Gliwice to perełka na mapie Śląska - spacer po mieście z Renatą Caban, byłą wiceprezydent Gliwic, radną Sejmiku Województwa Śląskiego

- Na politechnice zaczęły się moje związki z Gliwicami. Ciekawe studia, mnóstwo przyjaźni, działalność społeczna. Bardzo mile wspominam tamten okres.

Pokochała Gliwice od pierwszego wejrzenia. 

więcej

Zauroczony Gliwicami - ulubione miejsca w Gliwicach Tomasza Sztąpki – prezesa klubu bokserskiego GUKS Carbo

- Palmiarnia. Zawsze robiła na mnie ogromne wrażenie. Ten klimat i nastrój… Regularnie ją odwiedzam z wnukami i gośćmi naszego klubu. To piękne miejsce.

Prezes klubu bokserskiego zakochany w muzyce rockowej.

więcej

Swoje ulubione miejsca pokazuje nam Grzegorz Wszołek - Gliwicki Lew 2021

- Nowe Gliwice i ich otoczenie to miejsce dla mnie niezwykle ważne. To moja przyszłość. Tutaj będę rozwijał swoje kolejne pomysły biznesowe.

Charyzmatyczny wizjoner, który umiejętnie łączy profesjonalizm z budowaniem bliskich i bezpośrednich relacji z partnerami oraz współpracownikami. Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Bezinteresowny i chętnie angażujący się w każdą pomoc. Życzliwy i empatyczny.

więcej

Antek w podróży poleca: domki fińskie

W Gliwicach przy ulicy Pod Borem, Las Łabędzki oraz Świerkowej tuż pod Lasem Łabędzkim wśród klasycznych zabudoawań stoją niewielkie drewniane domki o powierzchni około 70 metrów kwadratowych. Do dzisiaj zachowało się ich kilkanaście i mają status zabytku. Choć mówi się o nich „domki fińskie”, to naprawdę wymyślono je w Szwecji.

więcej

Strażak z piłką przy nodze - Gliwice oczami futsalowego mistrza Polski

- Arena Gliwice - prawdziwa wizytówka Gliwic. Spędzam mnóstwo czasu. Dla mnie, moich kolegów z drużyny i kibiców od 22 maja to złota Arena. Pod 14 latach Gliwice ponownie są stolicą futsalu.

Szczery do bólu, nie bojący się iść pod prąd. Aktywny, z syndromem niespokojnych nóg i rąk, który nie pozwala mu usiedzieć ani chwili w bezczynności. O sobie mówi, że jest jak doktor Jekyll i pan Hyde. - Mam dwie osobowości: wybuchową na piłkarskim boisku i spokojną na co dzień – śmieje się.

więcej

Gliwice miastem możliwości - poznajcie ulubione miejsca w Gliwicach Pawła Cieplińskiego, dyrektora Centrum Kultury Victoria

- Z Towarzystwem Kulturalnym FUGA zrealizowaliśmy szereg projektów muzycznych w Ruinach Teatru Victoria. Bardzo chciałbym ożywić to miejsce i zadbać o to, by częściej organizować tu rozmaite wydarzenia.

Nauczyciel, kulturoznawca, animator kultury. Altruista z dużymi pokładami empatii. Uwielbia długie rowerowe eskapady, a relaksuje go gotowanie.

więcej

Antek w podróży poleca: Kirkut w Wielowsi

W naszym powiecie znajduje się kilka kirkutów, które zazwyczaj są zapomniane i położone gdzieś na uboczu. W Gliwicach mamy aż dwa (Na Piasku i przy Lipowej), a jeden miniecie podróżując drogą 901 do Pyskowic.
 

więcej

Jej motto: życie jest albo śmiałą przygodą albo niczym

- Z gliwickim lotniskiem jestem związana zawodowo, ponieważ połowa tego obszaru należy do GAPR. Cieszy mnie kolosalny rozwój tego miejsca i jego przeobrażanie się w ostatnich latach. Przed nami kolejne wyzwania związane z rozwojem branży lotniczej w naszym mieście, np. budowa wytwórni samolotów.

Poznajcie ulubione miejsca w Gliwicach Sylwii Rudek-Matuszczak, dyrektor generalnej w Górnośląskim Akceleratorze Przedsiębiorczości Rynkowej sp. z o.o.

więcej

Antek w podróży poleca: pałac w Wielowsi

Wielowieś położona jest na północ od Gliwic pomiędzy Toszkiem i Tworogiem. Znajduje się tam kilka ciekawych zabytków, m.in. kirkut z XVII wieku, dawna synagoga i XVIII wieczny pałac, który chciałbym Wam dzisiaj pokazać.
Obecnie we wnętrzach pałacu siedzibę ma Urząd Gminy, Urząd Stanu Cywilnego, biblioteka i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, a nawet Skansen sprzętów, narzędzi gospodarskich i rolniczych. 

więcej

Harcerzem jest się przez całe życie

- W nieistniejącym hufcu przy ul. Długosza spędzałam mnóstwo czasu. Uważam, że wstąpienie w szeregi ZHP było jedną z najlepszych moich decyzji. A harcerzem jest się przez całe życie.

Zodiakalny Baran. Odważna, energiczna, uparta i pracowita. - Bez wątpienia mój charakter jest wypadkową wychowywania się w głęboko zakorzenionej w tradycji śląskiej rodzinie - przekonuje.
Dzieciństwo i młodość spędziła na Zatorzu. - Typowe dziewczęce zabawy podwórkowe - opowiada. - Ale nie tylko. Mając starszego brata, chciałam mu za wszelką cenę zaimponować i nie raz miałam zdarte kolana wspinając się np. po drzewach (śmiech).

Poznajcie ulubione miejsca w naszym mieście Marty Golbik, gliwickiej posłanki na Sejm RP.

więcej