Harcerzem jest się przez całe życie Data dodania: 2022-05-18

Zodiakalny Baran. Odważna, energiczna, uparta i pracowita. - Bez wątpienia mój charakter jest wypadkową wychowywania się w głęboko zakorzenionej w tradycji śląskiej rodzinie - przekonuje.
Dzieciństwo i młodość spędziła na Zatorzu. - Typowe dziewczęce zabawy podwórkowe - opowiada. - Ale nie tylko. Mając starszego brata, chciałam mu za wszelką cenę zaimponować i nie raz miałam zdarte kolana wspinając się np. po drzewach (śmiech).

Poznajcie ulubione miejsca w naszym mieście Marty Golbik, gliwickiej posłanki na Sejm RP.

Miejscem szczególnie jej bliskim jest Szkoła Podstawowa nr 18 przy ul. Okrzei. - Chodziła do niej moja babcia, tato, brat, siostra - wylicza. - Świetni pedagodzy z ulubioną nauczycielką historii – Jolantą Spaczyńską. Na czasy „osiemnastki” przypada przełomowy moment mojego życia. W wieku 10 lat przystąpiłam do harcerstwa. Miało ono ogromny wpływ na to, kim dziś jestem. Harcerskie ideały były czymś, czego szukałam i dzięki czemu odnalazłam w sobie chęć doskonalenia siebie, pomagania innym i szukania własnej drogi.

Czasy licealne były kontynuacją jej harcerskiej i... żeglarskiej przygody. - Często wracam wspomnieniami do tamtego okresu, do wyjazdów, obozów, rajdów i biwaków, eskapad nad wodę - mówi. - Dzięki tym pasjom zyskałam wiele życzliwych mi osób, poznałam inspirujących, wartościowych ludzi. Zawarłam znajomości na całe życie.
W liceum przystąpiła do drużyny harcerskiej Dariusza Opoki, dziś znanego społecznika, prezesa stowarzyszenia GTW. Zaczęli pracę z dziećmi z rodzin dysfunkcyjnych. Zabierali je na obozy, ale nie tylko. - Wychowywaliśmy je metodą harcerską, pokazując, że świat może być inny od tego w jakim do tej pory funkcjonowali – opowiada. - To były początki stowarzyszenia GTW, a ja byłam przy jego narodzinach i tak naprawdę wciąż w nim jestem i jeśli tylko mam czas chętnie pomagam.

Po maturze wyjechała na studia do Warszawy, do Szkoły Głównej Handlowej. Studia łączyła z pracą w branży finansowej. Z dyplomem w ręku wróciła na Śląsk i na krótko została nauczycielem akademickim w Gliwickiej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości. Po dwóch latach założyła własne przedsiębiorstwo działające w branży nowych technologii. Wciąż mocno angażowała się w działalność GTW.
Jej społeczne zacięcie, pomaganie innym, ale też chęć zmieniania otaczającej rzeczywistości popchnęły ją w politykę i do poselskiej ławy. Parlamentarzystką stała się wieku 30 lat i pozostaje nią do dzisiaj.
W wolnych chwilach preferuje aktywny wypoczynek: górskie wędrówki lub pływanie na basenie. Lubi też muzyczne koncerty, szczególnie te z mocniejszym rockowym brzmieniem.

(s)