Data dodania:
2017-06-17
Obiektem „opiekuje się” miasto, chroni go konserwator. Ale tak naprawdę nie ma już czego chronić. Zameczek, a raczej to, co z niego zostało, jest na sprzedaż. I tu trzeba odważnego inwestora, który ruinę zmieni w dobrze prosperujący lokal. Taki jak przed wojną.