Data dodania:
2018-03-15
Kibole biją się w swojej strefie, VIP-y w swojej. Podczas zamieszek, do jakich doszło na stadionie w czasie derbów, dostało się i pewnemu radnemu z Koalicji dla Gliwic. Jak mówią poinformowani, słusznie, bo radny był, delikatnie mówiąc, nieznośny.