Do naszej redakcji zgłosił się jeden z rodziców dziecka uczęszczającego do żłobka sieci Kraina Odkrywcy.

W Mieście zapadła decyzja, aby nie przyznawać dotacji tym placówkom (jest ich w Gliwicach 4), ze względu na nieprawidłowości w rozliczeniach z rodzicami. Oczywiście brak dofinansowania uderzył nie tyle w sieć, co w rodziców, na barki których miał spaść ciężar pokrycia różnicy. Czy tak się faktycznie stanie?

Pat

To jedna z tych sytuacji, w których nie ma dobrego rozwiązania. Żłobek – jak twierdzą urzędnicy – działał nieuczciwie względem rodziców i miasta (czyli każdego z nas). Czy zatem powinien dostać dotację? No, nie. Jednak przedsiębiorca, dbając o swój rachunek ekonomiczny, najprawdopodobniej w ten czy w inny sposób pokryje powstałą stratę sięgając do kieszeni rodziców. Od maja czyni już w tym kierunku pewne ruchy, dając rodzicom do podpisu nowe wyższe umowy na wrzesień i argumentując tym, że „wszystko drożeje”. Rodzice są w kropce, bo przeniesienie dziecka do innego żłobka nie wchodzi w grę ze względu na to, że brak jest już miejsc, a do tego placówki zlokalizowane są blisko miejsca ich pracy lub zamieszkania. Niestety – tak w naszych realiach wygląda polityka prorodzinna…

Co odkryto w Krainie Odkrywcy?

Jak się okazuje, urzędnicy wzięli pod lupę Krainę Odkrywcy na wniosek sześciorga rodziców.
- Czynności kontrolne prowadzone były od momentu zgłoszenia nieprawidłowości przez rodziców do dnia zerwania umowy przez Miasto Gliwice. W ramach czynności kontrolnych kontrolowane były dokumenty przedłożone przez przedsiębiorcę do sprawozdania z realizacji zadania. W toku czynności kontrolnych przedsiębiorca został zobligowany do zwrotu rodzicom nienależnie pobranych środków finansowych. Przedsiębiorca nie dokonał zwrotu pieniędzy rodzicom w związku z czym wypowiedziano umowy – wyjaśnia Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.
W umowie o dofinansowanie zadania przedsiębiorca wskazał, że będzie pobierał od rodziców kwotę nie wyższą niż 709 zł z wyżywieniem, tymczasem w rzeczywistości pobierał od rodziców kwotę 709 zł bez wyżywienia. A sami rodzice byli zobowiązani zawrzeć osobną umowę na wyżywienie (z innym podmiotem), co jest niezgodne z umową zawartą z Miastem Gliwice. Co więcej, żłobki pobierały również wyższą opłatę startową przy zapisywaniu dziecka do żłobka - 400 zł, a w ofercie deklarowały kwotę o 100 zł niższą.

Pieniądze zostaną zwrócone rodzicom?

Takie zapewnienie otrzymaliśmy od Grzegorza Jasińskiego reprezentującego sieć Krainy Odkrywcy.
- Zarzut dotyczący nieuczciwego względem rodziców i niezgodnego z umową z miastem rozliczania się gliwickich placówek Krainy Odkrywcy uważamy za krzywdzący – mówi Grzegorz Jasiński, CEO Krainy Odkrywcy. - Zależy nam na konstruktywnej współpracy z władzami miasta, a dobro maluchów uczęszczających do gliwickich żłobków jest dla nas priorytetem, dlatego będziemy przedstawiać kolejne propozycje rozwiązania zaistniałej sytuacji – dodaje. -  Jesteśmy przekonani, że opłaty pobierane od Rodziców były zgodne z warunkami zawartych z rodzicami umów oraz zgodne z przepisami prawa. Zapewniamy jednocześnie, że nad każdym przypadkiem pochylimy się indywidualnie i jeżeli jakiekolwiek kwoty zostały przez nas błędnie naliczone, zostaną one zwrócone rodzicom – deklaruje właściciel sieci żłobków.
To nie koniec obietnic, jakie składa szef Krainy Odkrywcy.
- Nie chcemy, aby trwający spór pomiędzy żłobkami i urzędem miasta odbijał się negatywnie na budżetach rodzinnych naszych Klientów, dlatego w minionym tygodniu podjęliśmy decyzję, że wszystkim Rodzicom, których dzieci uczęszczają do naszych żłobków w Gliwicach, przyznajemy rabat na rok szkolny 2022/2023 w wysokości 300 zł, stanowiący maksymalną kwotę możliwej do pozyskania dotacji z Urzędu Miasta Gliwice. Rabat zostanie naliczony od kwoty czesnego, na okres od dnia 1 września 2022 r. do 31 sierpnia 2023, bez względu na wysokość czy fakt przyznania dotacji zmniejszającej opłaty za żłobek dla dzieci naszych Klientów z Urzędu Miasta. O tym fakcie rodzice zostali poinformowani w minionym tygodniu – informuje Jasiński. Dodaje jednak, że w przypadku osiągnięcia kompromisu i przyznania dotacji na nowy rok szkolny, zostanie ona zaliczona na poczet przyznanego rabatu, co oznacza, że za ten okres kwota czesnego nie zostanie dodatkowo skorygowana o wysokość przyznanej dotacji. Jednocześnie rodzice nie będą zobowiązani do zwrotu różnicy pomiędzy wysokością rabatu, a przyznanej dotacji, jeśli dotacja zostałaby przyznana w wysokości niższej niż rabat.
- Jak wiadomo, bez udziału środków publicznych prowadzenie placówek jest trudne nawet w spokojnych ekonomicznie czasach, a w obecnej sytuacji gospodarczej, w której negatywne skutki pandemii i trwającej w Ukrainie wojny są namacalne - zapewnienie długofalowo wysokiej jakości usług jest ogromnym wyzwaniem – dodaje CEO Krainy Odkrywcy.

Sprawa i tak jest na ostrzu noża

- Stwierdzone nieprawidłowości w realizacji zadania przez przedsiębiorcę zostały zgłoszone do Prokuratury Rejonowej w Gliwicach – wyjaśnia Łukasz Oryszczak. - Do chwili obecnej przedsiębiorca nie wywiązał się z obowiązków wynikających z umowy, nie dokonał zwrotu środków rodzicom dzieci. Miasto Gliwice wspiera i dofinansowuje zadania realizowane przez podmioty zewnętrzne, które działają zgodnie z prawem na rzecz mieszkańców naszego miasta. Przedsiębiorcy, którzy nie działają zgodnie  literą prawa nie mogą liczyć na wsparcie ze strony miasta.
Jeżeli jakiekolwiek kwoty zostały przez nas błędnie naliczone, zostaną one zwrócone Rodzicom, (...) a wszystkim Rodzicom, których dzieci uczęszczają do naszych żłobków w Gliwicach, przyznajemy rabat na rok szkolny 2022/2023 w wysokości 300 zł, stanowiący maksymalną kwotę możliwej do pozyskania dotacji z Urzędu Miasta Gliwice - deklaruje właściciel Krainy Odkrywcy.

Adriana Urgacz-Kuźniak 

wstecz

Komentarze (1) Skomentuj

  • Jacek 2024-04-03 20:45:50

    Obecnie w krs nowej spółki założonej w październiku 2023, osoba posiadająca 80% udziałów spółki jest Anna Jasińska - zbieżność nazwisk czy zdalna kontrola dla polepszenia wizerunku?