Czy kiedykolwiek przechodząc przez centrum naszego miasta zastanawialiście się nad historią zabytków, które mijacie? W ramach cyklu “Antek w podróży poleca” chciałbym Wam dzisiaj zaprezentować miejsce z pewnością Wam dobrze znane, a mianowicie Garnizonowy Kościół św. Barbary, który położony jest przy ulicy Dworcowej, chociaż formalnie ma adres przy św. Barbary.
Historia świątyni w tym miejscu sięga XV wieku, gdy w 1482 roku powstał drewniany kościół, który stał tam aż do 1860 roku, gdy został rozebrany. O jego istnieniu świadczy kamienny pomnik stojący w miejscu dawnego ołtarza głównego.
Obecna świątynia powstała w latach 1856-1859 (chociaż oddano ją do użytku w 1863 roku) i początkowo była on zbudowana dla ewangelików. Co ciekawe, wcześniejsza drewniana świątynia przez jakiś czas była współdzielona pomiędzy katolików i ewangelików, przy czym Ci drudzy przejęli ją całkowicie na swój użytek w 1815 roku.
W trakcie budowy kościoła św. Barbary wieża kościelna zaczęła się przechylać, osiągając 15 centymetrów odchylenia od pionu. Ostatecznie poprawiono konstrukcję i po dokończeniu prac jej wysokość przekroczyła 44 metry.
Po drugiej wojnie światowej kościół przeszedł w ręce katolików i od tego czasu jest użytkowany przez duszpasterstwo Wojska Polskiego, dlatego też pełni funkcję Kościoła Garnizonowego.
Komentarze (1) Skomentuj
Jest piękny. A odkąd z 45 lat temu wymalowano go na jasno, (z ogromnymi postaciami z biblii) stał się jakby bardziej optymistyczny. Cóż... Ciemne stare katedry to historia wszystkiego, także ciemnych czasów starej inkwizycji. Jasne wnętrza wcale nie wykluczają skupienia. I po prostu widać często więcej elementów samego wystroju kościołów typu elementy rzeźb, ciemnego drewna ław, lepiej widoczne obrazy. Zresztą wystarczy popatrzeć jak wypiękniała kościół pw. Wszystkich Świętych gdy ściany pomalowano na kremowy kolor.