W naszym mieście od zawsze był doskonały klimat dla tenisa ziemnego, który od kilkudziesięciu lat cieszy się wśród gliwiczan niesłabnącą popularnością.
Gliwice tenisową potęgą
Warto wiedzieć, że jedną z pierwszych powołanych po II wojnie światowej sekcji sportowych w Gliwicach była tenisowa (lipiec 1945 r.). Za jej utworzeniem stały trzy osoby: Włodzimierz Wojciechowski oraz małżeństwo Irmina i Leonard Popławscy. Z ciekawostek: I Halowe Mistrzostwa Polski rozegrano w naszym mieście, a było to w marcu 1950 roku. Turniej rozgrywano na jednym korcie o nawierzchni ziemnej w hali GZUT. Nazywano go „krzywym kortem”, gdyż po jednej stronie końcówka linii bocznej dochodziła do ściany. Najlepsi polscy tenisiści wrócili tam jeszcze na III HMP w 1957 r. Rok później turniej mistrzowski również rozegrano w Gliwicach, ale już w hali technikum chemicznego.
Przez kolejne pół wieku nasze miasto nie było organizatorem zawodów mistrzowskich, ale nie znaczy to, że o Gliwicach nie było głośno w kontekście tenisa. Niewielu wie, że Piast w latach 70. ubiegłego wieku był w Polsce tenisową potęgą, odnosząc sukcesy drużynowe oraz indywidualne. Przedstawiciele tej dyscypliny sportu wywodzący się z naszego klubu zdobywali mnóstwo medali w różnych kolorach, w tym te najcenniejsze, czyli złote krążki mistrzów Polski. Irmina Popławska, Danuta Wieczorek-Szwaj, Janusz Gonsior, Jerzy Sonsalla, Ireneusz Łyżwiński, Wanda Ostrowska, Aleksandra Harasym, Dorota Dziekońska, Zenon Rode złotymi zgłoskami zapisali się w historii polskiego tenisa.
Profesjonalizm i wyjątkowa atmosfera
Na kortach przy ul. Kosynierów 6 odbywało się wiele znaczących turniejów krajowych i zagranicznych, między innymi Memoriał Doroty Dziekońskiej i Piotra Pawełczyka czy też Vattenfall Gliwice Open. Ale tenis w wydaniu mistrzowskim wrócił do Gliwic dopiero w 2007 r. za sprawą wielkiego sympatyka tego sportu - Tadeusza Wesołowskiego. To jego Fundacja Radan, wspólnie z samorządem naszego miasta i Miejskim Zarządem Usług Komunalnych podjęła się organizacji krajowego czempionatu. Zawody tej rangi odbywały się w naszym mieście dziewięciokrotnie (2007-2009 oraz 2014-2019). Organizatorzy każdorazowo dbali o odpowiednie warunki do gry i premie finansowe (pula nagród podczas 93. Mistrzostw Polski – Fundacja Radan Gliwice Open 2019 sięgnęła aż 140 tys. zł!). Profesjonalna organizacja, wspaniała atmosfera oraz sportowa rywalizacja na wysokim poziomie powodowały, że do naszego miasta chętnie przyjeżdżała krajowa tenisowa czołówka, którą oklaskiwała licznie zgromadzona na trybunach publiczność.
Amatorzy, na start!
Nasze miasto jest ośrodkiem, w którym jest bardzo dużo amatorów tenisa. Jest też wiele miejsc do uprawiania tej dyscypliny sportu. Mówi się, że w przeliczeniu na jednego mieszkańca Gliwice mają prawdopodobnie najwięcej w Polsce hal tenisowych! Ten potencjał 20 lat temu spróbowano wykorzystać i zorganizowano po raz pierwszy Amatorskie Mistrzostwa Gliwic w Tenisie Ziemnym. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Uczestnicy przez dwie dekady rywalizowali o Puchary Prezydenta Miasta, a o organizacyjną stronę przedsięwzięcia dbali: Fundacja Radan i MZUK. W mistrzostwach rozgrywanych na kortach przy ul. Kosynierów grali i młodsi i starsi gliwiczanie, przychodzili często dziadkowie z wnuczkami, rodzice z dziećmi, a emocjonujące pojedynki, trwające nierzadko od rana do późnego wieczora, rozgrywano w kilkudziesięciu kategoriach. Poziom wielu meczów był bardzo wysoki, ale nie sposób się temu dziwić zważywszy na to, że Gliwice słyną na całą Polskę z tenisa amatorskiego i przyjacielskiej atmosfery panującej podczas zawodów.
Ostatnie, jubileuszowe XX Amatorskie Tenisowe Mistrzostwa Gliwic rozegrano w 2019 r. Organizację kolejnej edycji storpedowała pandemia, ale mamy dobrą wiadomość – zawody wracają! Jak informują Fundacja Radan oraz MZUK rywalizacja amatorów na kortach przy ul. Kosynierów rozpocznie się już 9 września i potrwa do 23 września. br.
Wkrótce więcej szczegółów!
Komentarze (0) Skomentuj