Gliwiccy strażnicy miejscy przygotowali mikołajkowe paczki dla małych pacjentów szpitala miejskiego nr 4.
W środku były gry, puzzle, kredki, pluszowe misie, breloczki oraz gadżety bezpieczeństwa, jak kamizelki odblaskowe czy małe odblaski. Mundurowi wręczyli prezenty dyrekcji placówki, a ta przekazała je dzieciom. To nie wszystko. 

– W radiowozie przyjechał z nami miś strażnik, który dał na szpitalnym dziedzińcu popis „umiejętności” – śmieje się Andrzej Chodorowski z SM w Gliwicach. Maskotka strażników próbowała bowiem przeskoczyć przez specjalnie ustawione barierki oraz płotki, ale... haczyła o nie swoim wielkim brzuchem, przez co wciąż się przewracała. Ten zabawny występ akrobatyczny poprawił humory maluchom, oglądającym wszystko z okien. Na koniec mundurowi, używając megafonu, życzyli pacjentom wesołych świąt, a przede wszystkim zdrowia i szybkiego powrotu do domów.

(sława) 

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj