Gliwiccy strażacy włączyli się w ogólnopolską kampanię „Stop pożarom traw”.
 - Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów na łąkach oraz nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Niestety, nadal panuje mylne przekonanie, że spalenie suchej trawy w sposób naturalny użyźni glebę i spowoduje szybszy, bujniejszy wzrost trawy młodej oraz przyniesie korzyści ekonomiczne – mówi brygadier Dariusz Mrówka z PSP Gliwice.

Strażacy wymieniają skutki wypalania traw. Przede wszystkim to ogromne zagrożenie dla lasów. Duże zadymienie jest szczególnie groźne dla osób przebywających w bezpośrednim sąsiedztwie, powoduje też zmniejszenie widoczności na drogach, co grozi wypadkami. Od palącego się poszycia gleby zapaleniu ulega podziemna warstwa torfu, który może zalegać do kilkunastu metrów w głąb –  są to pożary długotrwałe (nawet do kilku miesięcy!) i wyjątkowo trudne do ugaszenia. Ponadto do atmosfery przedostają się trujące związki chemiczne. Niszczone są miejsca lęgowe gnieżdżących się na ziemi i w krzewach gatunków, palą się również gniazda już zasiedlone. Dym uniemożliwia też oblatywanie łąk pszczołom oraz trzmielom –  owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, w konsekwencji obniżenie plonów. 

- Poza tym przypominam, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale też niedozwolone – mówi bryg. Mrówka. - Zgodnie z ustawą, kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary podlega karze aresztu albo grzywny.

W walkę z wiosennym wypalaniem traw włączyła się także Unia Europejska. Założenia jej polityki rolnej regulują między innymi zagadnienia ochrony środowiska w rolnictwie. Jednym z narzędzi umożliwiających dokonywanie pozytywnych przemian w tym sektorze jest system dopłat bezpośrednich. Zobowiązuje on użytkownika gruntów do ich utrzymania zgodnie z normami.

Od początku 2017 roku (do 3 kwietnia) w województwie śląskim straż pożarna odnotowała ponad 3 tys. pożarów traw i nieużytków rolnych. Rannych zostało sześć osób, w tym dziecko. Najwięcej pożarów było w powiatach częstochowskim i będzińskim. Z kolei na terenie Gliwic i powiatu gliwickiego w marcu i kwietniu br. odnotowano 150 pożarów.






wstecz

Komentarze (0) Skomentuj