W sobotę, 7 maja, na ulicach Gliwic pojawiły się piękne czerwone wozy. Nie były to jednak sportowe samochody, które są marzeniem niemal każdego mężczyzny, a strażackie pojazdy, które niosą ratunek.
Ich pojawienie się związane było z obchodami 30-lecia Państwowej Straży Pożarnej. Wiedzieliście, że ta formacja jest taka młoda?
- Państwowa Straż Pożarna ma 30 lat, bowiem została powołana ustawą z dnia 24 sierpnia 1991 r., która weszła w życie z dniem 1 stycznia 1992 r. Wcześniej straż pożarna funkcjonowała jako zawodowa służba pożarnicza (zawodowa straż pożarna) – wyjaśnia kpt. mgr inż. Damian Dudek, Zastępca Dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gliwicach.
Celem utworzenia Państwowej Straży Pożarnej było stworzenie formacji, która będzie jednolita organizacyjnie, gotowa do działań ratowniczych mających na celu likwidowanie wszelkich zagrożeń dla życia, zdrowia i minia, również tych niezwiązanych z niebezpieczeństwem pożarowym.
Na przestrzeni tych trzech dekad przed strażą pożarną pojawiały się coraz to nowe wyzwania, rozszerzając zakres ich pracy. Co ciekawe, to nie ogień obecnie jest głównym przeciwnikiem strażaków.
- 30 lat to na pewno zmiana pod względem wyszkolenia i wyposażenia. Obecnie dysponujemy nowymi samochodami ratowniczo-gaśniczymi oraz sprzętem stanowiącym wyposażenie tych samochodów. Wraz z wyposażeniem zwiększa się też spektrum działania straży pożarnej. Obecnie pożarów odnotowujemy najmniej spośród wszystkich zdarzeń (przykładowo za rok 2021 nasz Komenda odnotowała 4694 zdarzenia z czego tylko 693 pożarów, a najwięcej jest tzw. miejscowych zagrożeń (wypadki komunikacyjne, anomalie pogodowe, ratownictwo medyczne, ratownictwo poszukiwawcze, ratownictwo wodne, ratownictwo techniczne czy chemiczno-ekologiczne) – wylicza kpt. Dudek.
Komenda Miejska PSP w Gliwicach jest największą komendą w woj. śląskim. Wynika to m. in. z ilości zatrudnianych osób, obecnie to 235 funkcjonariuszy i dwóch pracowników cywilnych.
aku
Komentarze (0) Skomentuj