Osoby, które mają problemy ze słuchem mogą korzystać z najnowocześniejszych usług w zakresie jego poprawy. Od wielu lat trwa postęp w tej dziedzinie. Czy każdemu pacjentowi można pomóc?
Kłopoty ze słuchem odbierają radość życia. Wiedzą o tym najlepiej osoby
dotknięte niedosłuchem. Gdy nie rozumiemy mowy innych ludzi, nie zawsze
mamy tyle odwagi by się do tego przyznać. Udajemy, że usłyszeliśmy, bo
niezręcznie nam prosić o powtórzenie wypowiedzi. W efekcie wycofujemy
się z życia towarzyskiego. Spotkania w gronie rodzinnym czy ze
znajomymi, choć kiedyś dawały nam tyle radości, zaczynają nas zasmucać.
Dość tego. Zacznijmy żyć pełnią życia. Zacznijmy wreszcie dobrze słyszeć.
Nie chcę dłużej cierpieć
– Osoby dotknięte niedosłuchem gorzej słyszą ciche dźwięki, niż osoby normalnie słyszące – wyjaśnia Małgorzata Warych-Kania, specjalistka w zakresie protetyki słuchu. I dodaje: – Pogłębiająca się wada słuchu bywa źródłem cierpienia. Nie fizycznego, a psychicznego. Pacjenci z niedosłuchem mają trudność ze zrozumieniem mowy innych ludzi, zwłaszcza kobiet i dzieci, muszą wkładać wysiłek w zwykłą rozmowę. Po dłuższej konwersacji czują się wycieńczeni, następuje „zmęczenie słuchowe”– tłumaczy i dodaje: – co ważne, w przypadku długotrwałego braku pobudzania odpowiednich obszarów w mózgu (np. na skutek niedosłuchu) mózg „zapomina” co oznaczają poszczególne bodźce i przestaje je rozróżniać. W rezultacie osoba słyszy głośne dźwięki, ale nie jest w stanie ich zrozumieć. Takie zjawisko nazywamy deprywacją słuchu.
Małgorzata Warych-Kania, dyplomowana specjalistka protetyki słuchu z kilkuletnim doświadczeniem, pomogła już setkom pacjentów z ubytkiem słuchu. Jak to robi? Przyjmuje pacjentów w Gliwicach przy ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego 5a (między
pl. Piastów a PKP) na bezpłatne badania słuchu. Podczas takiego badania każdy, kto podejrzewa, że może mieć problemy ze słuchem jest badany przy pomocy specjalistycznych urządzeń.
Dzięki temu dowiaduje się, czy znajdzie pomoc u specjalisty od protetyki słuchu.
– W znakomitej większości przypadków jestem w stanie pomóc pacjentom – uspokaja specjalistka – Nie tylko jestem w stanie określić rodzaj niedosłuchu, ale pomagam w doborze aparatu słuchowego do potrzeb pacjenta, kształtu jego ucha, indywidualnych preferencji oraz zdolności manualnych użytkownika, aby umożliwić mu wygodną i samodzielną obsługę aparatów. Dzięki temu pacjent ma szansę słyszeć znacznie lepiej – twierdzi ekspertka.
Jak uzyskamy pomoc?
Dopasowanie aparatu słuchowego wymaga kilku wizyt w gabinecie protetyki słuchu. Wówczas dokonywana jest diagnostyka słuchu, pobierany wycisk ucha, omawiane są oczekiwania wobec aparatów oraz następuje zaprogramowanie właściwości aparatów słuchowych.
Jakie możliwości niosą dzisiejsze aparaty słuchowe? Są dyskretne i solidne jak szwajcarskie zegarki – uśmiecha się nasza specjalistka i pokazuje nam dwa przykładowe modele firmy szwajcarskiej.
Te modele są przeznaczone dla szerokiej grupy pacjentów, tych mających niewielki ubytek słuchu, jak również osób z głębokim niedosłuchem. To aparaty szczególnie trwałe, bezawaryjne, mają dużą moc, a przede wszystkim są łatwe w obsłudze. Mogą z nich zatem korzystać zarówno dzieci, jak i osoby starsze. Miniaturowy mikrofon wychwytuje dźwięk, wzmacniacz odpowiednio wzmacnia dźwięk, a malutka słuchawka dostarcza wzmocniony dźwięk do ucha. Co ciekawe, dzisiejsze aparaty słuchowe umożliwiają nawet bezproblemowe korzystanie z połączeń komórkowych oraz internetowych. Dzięki temu szwajcarskiemu maleństwu w naszym uchu zaczynamy słyszeć to, co umykało nam do tej pory: śpiew ptaków, szelest runa leśnego podczas spaceru w lesie czy kroki osoby idącej za nami. Te doznania słuchowe bywają dla wielu pacjentów taką nowością, że potrzeba czasu, by się przyzwyczaić do pełnego bodźców otoczenia. Poprawę słuchu odczujemy od razu, ale zanim osiągniemy maksimum korzyści, może upłynąć kilka tygodni.
Dlatego tak ważne jest, by nad poprawą naszego słyszenia pracowali dyplomowani protetycy słuchu z dużym doświadczeniem.
Czy mnie na to stać?
– Aparat słuchowy, choć jest specjalistycznym urządzeniem, nie musi być obciążeniem domowego budżetu – mówi Małgorzata Warych-Kania – Aparaty słuchowe, jakie dobieram pacjentom są w części refundowane. Proponuję zakup aparatu słuchowego w systemie ratalnym. Co więcej, w gabinecie przy ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego 5a w Gliwicach ruszyła właśnie akcja zakupu aparatów słuchowych w ratach 0% (bez odsetek). Umowy ratalne są sporządzane na miejscu w gabinecie, potrzebny jest dowód osobisty i legitymacja emeryta rencisty.
– Dzięki częściowej refundacji oraz systemowi ratalnemu dobre słyszenie jest w zasięgu niemal każdego. Pragnę zrobić wszystko, by pomagać ludziom odzyskać to, co jest dla nich cenne. To moja misja! – puentuje Małgorzata Warych-Kania.
Materiały prasowe partnera
___________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Dość tego. Zacznijmy żyć pełnią życia. Zacznijmy wreszcie dobrze słyszeć.
Nie chcę dłużej cierpieć
– Osoby dotknięte niedosłuchem gorzej słyszą ciche dźwięki, niż osoby normalnie słyszące – wyjaśnia Małgorzata Warych-Kania, specjalistka w zakresie protetyki słuchu. I dodaje: – Pogłębiająca się wada słuchu bywa źródłem cierpienia. Nie fizycznego, a psychicznego. Pacjenci z niedosłuchem mają trudność ze zrozumieniem mowy innych ludzi, zwłaszcza kobiet i dzieci, muszą wkładać wysiłek w zwykłą rozmowę. Po dłuższej konwersacji czują się wycieńczeni, następuje „zmęczenie słuchowe”– tłumaczy i dodaje: – co ważne, w przypadku długotrwałego braku pobudzania odpowiednich obszarów w mózgu (np. na skutek niedosłuchu) mózg „zapomina” co oznaczają poszczególne bodźce i przestaje je rozróżniać. W rezultacie osoba słyszy głośne dźwięki, ale nie jest w stanie ich zrozumieć. Takie zjawisko nazywamy deprywacją słuchu.
Małgorzata Warych-Kania, dyplomowana specjalistka protetyki słuchu z kilkuletnim doświadczeniem, pomogła już setkom pacjentów z ubytkiem słuchu. Jak to robi? Przyjmuje pacjentów w Gliwicach przy ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego 5a (między
pl. Piastów a PKP) na bezpłatne badania słuchu. Podczas takiego badania każdy, kto podejrzewa, że może mieć problemy ze słuchem jest badany przy pomocy specjalistycznych urządzeń.
Dzięki temu dowiaduje się, czy znajdzie pomoc u specjalisty od protetyki słuchu.
– W znakomitej większości przypadków jestem w stanie pomóc pacjentom – uspokaja specjalistka – Nie tylko jestem w stanie określić rodzaj niedosłuchu, ale pomagam w doborze aparatu słuchowego do potrzeb pacjenta, kształtu jego ucha, indywidualnych preferencji oraz zdolności manualnych użytkownika, aby umożliwić mu wygodną i samodzielną obsługę aparatów. Dzięki temu pacjent ma szansę słyszeć znacznie lepiej – twierdzi ekspertka.
| Czy potrzebuję aparat słuchowy? Większość osób z ubytkiem słuchu uważa, że słyszy bardzo dobrze i nie potrzebuje aparatu słuchowego. Jednakże może być to tylko złudzenie spowodowane faktem, iż wiele (stosunkowo głośnych) dźwięków jest w dalszym ciągu dobrze słyszalnych. Niedosłuch zazwyczaj postępuje wolno i nie zauważamy, że pewne dźwięki przestają być dla nas słyszalne. Najczęściej są to ciche, „delikatne” głoski, które mają kluczowe znaczenie dla zrozumienia mowy. W wyniku tego cały czas słyszymy mowę, ale coraz gorzej ją rozumiemy |
Jak uzyskamy pomoc?
Dopasowanie aparatu słuchowego wymaga kilku wizyt w gabinecie protetyki słuchu. Wówczas dokonywana jest diagnostyka słuchu, pobierany wycisk ucha, omawiane są oczekiwania wobec aparatów oraz następuje zaprogramowanie właściwości aparatów słuchowych.
Jakie możliwości niosą dzisiejsze aparaty słuchowe? Są dyskretne i solidne jak szwajcarskie zegarki – uśmiecha się nasza specjalistka i pokazuje nam dwa przykładowe modele firmy szwajcarskiej.
Te modele są przeznaczone dla szerokiej grupy pacjentów, tych mających niewielki ubytek słuchu, jak również osób z głębokim niedosłuchem. To aparaty szczególnie trwałe, bezawaryjne, mają dużą moc, a przede wszystkim są łatwe w obsłudze. Mogą z nich zatem korzystać zarówno dzieci, jak i osoby starsze. Miniaturowy mikrofon wychwytuje dźwięk, wzmacniacz odpowiednio wzmacnia dźwięk, a malutka słuchawka dostarcza wzmocniony dźwięk do ucha. Co ciekawe, dzisiejsze aparaty słuchowe umożliwiają nawet bezproblemowe korzystanie z połączeń komórkowych oraz internetowych. Dzięki temu szwajcarskiemu maleństwu w naszym uchu zaczynamy słyszeć to, co umykało nam do tej pory: śpiew ptaków, szelest runa leśnego podczas spaceru w lesie czy kroki osoby idącej za nami. Te doznania słuchowe bywają dla wielu pacjentów taką nowością, że potrzeba czasu, by się przyzwyczaić do pełnego bodźców otoczenia. Poprawę słuchu odczujemy od razu, ale zanim osiągniemy maksimum korzyści, może upłynąć kilka tygodni.
Dlatego tak ważne jest, by nad poprawą naszego słyszenia pracowali dyplomowani protetycy słuchu z dużym doświadczeniem.
| Czy wiesz, że? W gabinecie przy ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego 5a w Gliwicach można zamówić nie tylko aparat słuchowy, ale również akcesoria: piloty, środki do czyszczenia uszu i aparatów. Gwarancja na proponowane przez gabinet aparaty słuchowe wynosi 3 lata a po zakończeniu gwarancji zapewniony jest serwis pogwarancyjny Osoby posiadające kartę "GLIWICKI SENIOR" mają zagwarantowane zniżki przy zakupie baterii i akcesoriów do pielęgnacji apartów słuchowych. |
Czy mnie na to stać?
– Aparat słuchowy, choć jest specjalistycznym urządzeniem, nie musi być obciążeniem domowego budżetu – mówi Małgorzata Warych-Kania – Aparaty słuchowe, jakie dobieram pacjentom są w części refundowane. Proponuję zakup aparatu słuchowego w systemie ratalnym. Co więcej, w gabinecie przy ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego 5a w Gliwicach ruszyła właśnie akcja zakupu aparatów słuchowych w ratach 0% (bez odsetek). Umowy ratalne są sporządzane na miejscu w gabinecie, potrzebny jest dowód osobisty i legitymacja emeryta rencisty.
– Dzięki częściowej refundacji oraz systemowi ratalnemu dobre słyszenie jest w zasięgu niemal każdego. Pragnę zrobić wszystko, by pomagać ludziom odzyskać to, co jest dla nich cenne. To moja misja! – puentuje Małgorzata Warych-Kania.
Materiały prasowe partnera
___________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Komentarze (0) Skomentuj