Kapitalną imprezę zorganizowała Fundacja Gramy Razem. W hali sportowej przy ul. Jasnej spotkało się 12 drużyn z różnych stron kraju, aby uczestniczyć w III Mistrzostwach Polski Domów Dziecka w Futsalu. Wydarzeniem był mecz pokazowy, w którym zagrali m. in. artyści oraz gwiazda Piasta Gliwice - Jarosław Kaszowski. 

Drużyny rywalizowały w czterech grupach eliminacyjnych. Do ćwierćfinałów awansowało 8 drużyn. 
Wyniki: Sosnowiec – Kraśnik 3:0, Kłobuck – Lublin 0:1, Łódź – Długie 3:0, Włocławek – Kędzierzyn Koźle 5:0. W półfinale Sosnowiec ograł 3:1 Łódź, a Lublin pewnie zwyciężył 5:0 Włocławek. W meczu o trzecie miejsce Łódź wygrała 3:1 z Włocławkiem, a w wielkim finale Lublin nie dał szans drużynie z Sosnowca, zwyciężając 4:1.

- To było wielkie święto dla sportowców z domów dziecka – podsumowuje Wojciech Kijewski, główny organizator imprezy. – Poziom zawodów z roku na rok jest coraz wyższy. Cieszymy się, że mogliśmy nagrodzić najlepsze zespoły nagrodami przekazanymi przez Fundację Nasz Śląsk i uczestników akcji Złombol. Dzieciaki dostały telewizor, x-box, playstation, smartfony, tablety i laptop. To naprawdę fantastyczne nagrody, które bardzo ich ucieszyły. Jak mówili opiekunowie zespołów, nigdzie w Polsce na zawodach domów dziecka nie ma tak fantastycznej organizacji i tej ilości nagród. Zadbali o nie w tym roku nasi sponsorzy, a ich lista jest niezmiernie długa.

Wielkim wydarzeniem był mecz pokazowy, w którym zmierzyły się Reprezentacja Artystów Polskich oraz Przyjaciele Fundacji Gramy Razem. 5:4 wygrali artyści z RAP. W drużynie fundacji wystąpili m. in. Jarek Kaszowski, Janusz Bodzioch, Robert Walkowiak, Tomasz Kulczycki, Paweł Strumiński, Łukasz Bałuszyński, Tomasz Czok, Marcin Garbacz, Piotr Leszkoven i Wojciech Łydka. Wśród artystów prym wiódł wypożyczony do nich z Rekordu Bielsko-Biała gliwiczanin Rafał Franz. Dzielnie wspierali go Marcin Mroczek, Mariusz Kałamaga, Radosław Majdan, Przemysław Cypryański, Bilguun Ariunbaatar oraz Jarosław Jachimowicz. Komentatorem tego spotkania był dziennikarz TVP Sport Jacek Kurowski.

Mistrzostwa miały profesjonalną obsługę sędziowska. W hali przy ul. Jasnej pojawili się najlepsi polscy rozjemcy futsalowi: Tomasz Frąk, Grzegorz Wiercioch, Aneta Kowalska, Szymon Wiercioch i nieoceniony przyjaciel dzieci Andrzej Karczmarczyk.

Oprócz nagród zespołowych przyznano też nagrody indywidualne. Najlepszym bramkarzem mistrzostw został Mikołaj Poniatowski z Lublina. Jego kolega z drużyny Bartek Lipski, zdobywca 8 bramek, został królem strzelców, a za najlepszego zawodnika turnieju uznano Huberta Pilarza z Łodzi. Przyznano też puchar fair play, który otrzymała ekipa z Warszawy.

Równolegle z rozgrywkami piłkarskimi trwały zawody mistrzowskie w futbolu stołowym, czyli popularnych piłkarzykach, które organizowało, oprócz Fundacji Gramy Razem, stowarzyszenie FeByS. Tutaj mistrzami Polski zostali zawodnicy z Sosnowca, a pozostałe miejsca na podium zajęły teamy z Piotrkowa Trybunalskiego i Łodzi. Nagrody uczestnikom mistrzostw wręczał wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

- Mistrzostwa przeszły już do historii. Czas pomyśleć o następnych – uśmiecha się Kijewski. – W tym roku nie udałoby się tej imprezy przeprowadzić bez wsparcia Centrum Handlowego Forum, Hotelu Qubus oraz grupy ponad 40 firm i instytucji. Serdecznie wszystkim dziękuję i zapraszam do współpracy za rok.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj