Problemy będą mieć dwaj studenci Politechniki Śląskiej, którzy w swoim pokoju w akademiku przechowywali podzielone na porcje narkotyki oraz pieniądze. To wszystko może świadczyć o handlu niedozwolonymi środkami. 
Śledczy weszli do pokoju 22- i 24-latka wraz ze strażą akademicką. Przeszukali pomieszczenie z pomocą psa wyszkolonego w tropieniu niedozwolonych środków. Znaleźli podzielony na porcje susz marihuany, wagi elektroniczne oraz prawie 2 tys. zł w drobnych banknotach. 

Jak mówią śledczy z III komisariatu, sprawa należy do rozwojowych, a akcja była efektem innych postępowań i uzyskanych informacji o osobach handlujących marihuaną. Kryminalni mieli pewność, że w pokoju zajmowanym przez dwóch młodych ludzi znajdują się narkotyki. 

- Obowiązujące w Polsce przepisy są surowe. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii posiada zapisy, zgodnie z którymi ten, kto tylko posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. Jeżeli posiada przy sobie znaczne ilości takich środków, wówczas kara więzienia wyniesie od 6 miesięcy do 8 lat. W przypadku sprawcy, który handluje, kara może wynieść nawet 10 lat - przestrzega nadkom. Marek Słomski, oficer prasowy KMP w Gliwicach.   


Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj