Projekt jest efektem kilkunastu lat pracy Szlagi. To tysiące zdjęć, które składają się na swoisty pamiętnik z podróży. 19 kwietnia o godzinie 18.00 otwarcie wystawy. Wernisaż połączony jest  z autorskim oprowadzaniem.
„Autor ogląda Polskę z perspektywy pociągu, z samochodu czy jako przechodzień – rzadko jest uczestnikiem zdarzeń, ale niemal zawsze potrafi podejść bardzo blisko tego, co go interesuje. Ta Polska jest słodko-gorzka: przaśna i kiczowata, ale zarazem autoironiczna lub pogrążona w refleksyjnej zadumie”, pisze kurator wystawy Krzysztof Miękus. Na pozór przypadkowe kadry układają się w spójny obraz kraju w trakcie przemiany. Na wystawie w Czytelni Sztuki zobaczymy około 300 zdjęć artysty.

Pierwsze powstały w 2004 roku, ostatnie w 2016. Niejako przy okazji, na marginesie zleceń dla prasy. To zdjęcia drogi. „Polska widziana z okien pociągu i samochodu wygląda kapitalnie. Siedzi się wygodnie, jak na kanapie przed telewizorem, a przed oczami trwa seans. Tylko czasami zdarzają się nieplanowane postoje w miejscach, gdzie niekoniecznie chciałoby się zostać” -  Michał Szlaga wyjaśnia w jednym z wywiadów dla prasy. Artysta pokazuje Polskę bez retuszu. Jest w jego dokumencie miejsce i dla całujących się nastolatków, i dla bijących się dresiarzy.

Wszystkie prezentowane na wystawie zdjęcia zostały wykonane amatorskim, miniaturowym aparatem analogowym Olympus mju II, który mimo swojej prostoty, niskiej ceny i niewielkiej trwałości zyskał wśród fotografów status kultowego. Jest dyskretny, niepozorny, bardzo mały, a przede wszystkim zupełnie „niepoważny”, co sprawia, że fotografowi łatwo podejść z takim urządzeniem blisko ludzi. Szlaga w „Polsce” jest bez wątpienia trochę wścibskim podglądaczem, który przyłapuje swoich bohaterów w momentach, w których się tego najmniej spodziewają. Podpatruje i nas samych zachęca do obserwacji. Wystawa zrealizowana we współpracy z Fundacją Instytut Fotografii Fort.  Wstęp wolny.

 
Michał Szlaga (1978) – absolwent oraz wykładowca ASP w Gdańsku. Zajmuje się fotografią i wideoinstalacjami. Dokumentuje polską rzeczywistość („Reality”/2007, „Prostytutki”/2010). Zasłynął projektem „Stocznia”, zrealizowanym w latach 2000-2013, w ramach którego udokumentował ostatnie lata Stoczni Gdańskiej przed wyburzeniem. W 2016 roku prace z  tego cyklu  trafiły do zbiorów paryskiego Centrum Pompidou. Od wielu lat współpracuje z prasą, publikował m.in. w takich tytułach, jak „Malemen”, „Przekrój”, „Newsweek Polska”, „Twój Styl” czy „Viva!”.




Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj