Przejście pod dworcem będzie zamykane w dwóch etapach. Pierwszy – 11 stycznia.
Terminy zamknięcia tunelu łączącego ul. Tarnogórską z dworcem PKP podawaliśmy dwa – oba wrześniowe. Przesunięto je po interwencji miasta, zaś po analizach uznano, że najlepszym wyjściem będzie zamknięcie dwuetapowe. Wszystko, by ograniczyć niedogodności spowodowane niedostępnością łącznika.
O kolejnym terminie mówi Łukasz Oryszczak, rzecznik prezydenta: – W pierwszym etapie tunel zostanie zamknięty od 11 stycznia do 15 maja 2021 roku.
Potem przejście znów będzie nieczynne od trzeciego kwartału roku, aż do początku 2022.
– Te terminy są aktualne, ale mogą się oczywiście zmieniać, jeśli wystąpią jakieś nieprzewidziane okoliczności. Tak się składa, że właśnie otrzymałem informację potwierdzającą zamknięcie 11 stycznia – dodaje Oryszczak.
Wyłączenie przejścia z użytku związane jest z budową centrum przesiadkowego, które powstanie na pokolejowych terenach leżących od Tarnogórskiej. Wyjście z tunelu od strony tej ulicy przylega bezpośrednio do placu budowy.
Tunel zostanie przebudowany i zmodernizowany – planuje się m.in. nowe posadzki i okładziny ścienne, nowe odwodnienia w posadzkach oraz instalację oświetlenia, remont sufitu, wymianę zadaszeń nad wyjściami od strony Zatorza na wiaty. Dla bezpieczeństwa zamontowane będą kamery monitoringu. Takie zmodernizowane przejście połączy dworzec z nowoczesnym centrum przesiadkowym.
Mieszkańcy mają jeszcze nadzieję, że na czas robót wykonawca zaproponuje inne rozwiązanie, niż droga okrężna, czyli przez plac Piastów, ul. Piwną i pod wiaduktem przy centrum handlowym. Alternatywą jest przejście nad torowiskiem, bezpośrednio z peronu czwartego.
Miasto miało rozmawiać z wykonawcą na temat takiej alternatywnej drogi dojścia. Czy będzie skrót, czy pójdziemy dookoła, przekonamy się na początku nowego roku.
(sława)
Komentarze (0) Skomentuj