W ostatni weekend stycznia w Śremie rozegrano Mistrzostwa Polski Juniorów w szpadzie kobiet i mężczyzn. Turniej zdominowali reprezentanci Piasta Gliwice, którzy wywalczyli aż trzy tytuły mistrzowskie na cztery możliwe! Do tego jeszcze szpadzistki dorzuciły indywidualnie srebro i brąz.

– Na każdy turniej jedziemy z zamiarem osiągnięcia jak najlepszego wyniku, ale przyznam, że jesteśmy wręcz zszokowani liczbą zdobytych złotych medali. Nie przypominam sobie, aby na jednych mistrzostwach Polski juniorów jakikolwiek klub w Polsce zdobył trzy złote krążki, a naprawdę niewiele zabrakło, byśmy mieli komplet. Oliwia Janeczek też walczyła w finale i przegrała nieznacznie – mówi Maciej Chudzikiewicz, fechtmistrz Piasta. 

Do tego, że zawodniczki i zawodnicy sekcji szermierczej Piasta wracają z najważniejszych zawodów z medalami zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Mistrzostwa w Śremie jednak rzeczywiście były wyjątkowo udane i nie tylko z punktu widzenia sportowego, ale i wizerunkowego. Reprezentacja sekcji szermierczej Piasta liczyła 23 osoby i wszyscy ubrani byli w koszulki z napisem Gliwice, które otrzymali od miasta.

Już w sobotę w turnieju indywidualnym gliwiczanie wywalczyli trzy medale. Największą niespodziankę sprawił Mikołaj Wesołowski. Podopieczny Macieja Chudzikiewicza sięgnął po swój pierwszy w karierze indywidualny tytuł mistrza Polski juniorów. Przed tymi zawodami Wesołowski będąc czwartym na liście klasyfikacyjnej PZSz był jednym z kandydatów do medalu, ale mało kto liczył na złoto. To był jednak jego dzień. W ćwierćfinale pokonał kolegę klubowego Pawła Klyttę 15:11. W półfinale trafił na nr 1 polskiej szpady w tej kategorii wiekowej – Antoniego Sochę. Gliwiczanin nie dał większych szans zawodnikowi PKMSzerm Warszawa, wygrywając 15:11. Finał to już był pokaz mocy szpadzisty Piasta, który rozbił  zawodnika KSZ Warszawianki – Wojciecha Marczaka – 15:6.  Zadowolony z występu może być też Klytta. Został sklasyfikowany na 7. miejscu. Do finałowej ósemki tym razem nie udało się awansować Wojciechowi Rzyczniakowi, który jest drugi na liście klasyfikacyjnej.

W turnieju indywidualnym kobiet Piast również wystawił liczną ekipę, ale w większości były to zawodniczki, które jeszcze rywalizują w młodszej kategorii wiekowej. Nie przeszkodziło to im jednak sięgnąć po medale. Świetnie walczyła Oliwia Janeczek. Szpadzistka Piasta m.in. w półfinale pokonała wyżej notowaną Antoninę Halembę 15:9. W finale jednak nie sprostała Oliwii Tercjak z AZS Wratislavia Wrocław, przegrywając 11:15. Również na podium stanęła Magda Ratyna. Szpadzistka Piasta Gliwice w półfinale uległa zwyciężczyni tego turnieju 10:15 i została sklasyfikowana na trzeciej lokacie. Obie zawodniczki są podopiecznymi Piotra Markowicza.

Sobota była bardzo udanym dniem dla szermierzy Piasta. W niedzielę w turnieju drużynowym było jeszcze lepiej. Zarówno szpadzistki jak i szpadziści sięgnęli po tytuły mistrzów Polski! Pierwszy zespół Piasta kobiet walczył w składzie: Oliwia Janeczek, Emilia Korkus, Paulina Ostrowska i Magda Ratyna. W premierowej rywalizacji Piastunki pokonały akademiczki z Katowic 45:34. W drugiej równie gładko rozprawiły się z ekipą KSZ Warszawianka 45:37. Finał to już był pokaz mocy gliwiczanek, które zwyciężyły Wratislavię 45:25.

Równie w efektowny sposób po mistrzostwo Polski sięgnęła męska drużyna Piasta. Gliwiczanie w drodze do finału najpierw pokonali RMKS Rybnik 45:33, potem w takim samym stosunku wygrali z SKS Grass-Hopper Kalwaria. W finale zespół walczący w składzie: Paweł Klytta, Błażej Kurowski, Wojciech Ryczniak i Mikołaj Wesołowski zwyciężył drużynę PKMSzerm Warszawa 45:32. Kurowski, Ryczniak, i Wesołowski to podopieczni Macieja Chudzikiewicza, natomiast Klyttę trenuje Wojciech Kozioł.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj