Dzięki tej kolizji zatrzymano kogoś, kto mógł doprowadzić do wypadku. Mężczyzna, który spowodował stłuczkę, ujawnił przy okazji pijanego kierowcę...
90-letni katowiczanin, kierowca volkswagena polo, jechał autostradą A4 i nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków. W rejonie węzła Sośnica nie zdążył wyhamować, nie zdołał opanować pojazdu i doprowadził do stłuczki - na szczęście niegroźnej w skutkach - z hyundaiem.  

Poszkodowanym był 26-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, to on wezwał na miejsce policję. 

Kiedy, rutynowo, sprawdzono stan trzeźwości obu panów, wyszło na jaw, że pokrzywdzony ma coś na sumieniu. W jego krwi krążył prawie promil alkoholu. 

W efekcie na sprawcę kolizji nałożono mandat i sześć punktów karnych, zaś 26-latkowi nie pozwolono dalej jechać, zatrzymując prawo jazdy. Policjanci z komisariatu autostradowego w Gliwicach sporządzili też dokumentację procesową do czekającej kierowcę hyundaia sprawy sądowej.
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj