Śląskie Dni Słowacji w ostatni weekend były okazją, by na nowo odkryć kraj naszych południowych sąsiadów. Również od strony kuchni.
Słowacja promuje się jako mały, piękny kraj. Kto zajrzał w ostatni weekend na Rynek w Gliwicach, ten wie, że to piękno ma niejedno oblicze. W trakcie słowackiego pikniku w pawilonie z ofertą turystyczną czekały góry folderów, a każdy na inny temat. Można odnieść wrażenie, że wspaniałości, jakie posiada ten nieduży, liczący zaledwie  50 tys. km kw. powierzchni kraj, wystarczyłoby dla kilku.  

Największym magnesem są oczywiście Tatry, z dwoma wybitnymi szczytami – Gerlachem i Łomnicą. Będąc w Karpatach, warto odwiedzić też Słowacki Raj – Park Narodowy, którego największą atrakcją jest piesza trasa przełomem Hornadu, kilka metrów nad nurtem rzeki. Po południowej stronie naszej granicy leży zagłębie uzdrowisk i kąpielisk termalnych, są pasma jaskiń, urocze plesa (jeziora wysoko w górach) i szlaki pełne wodospadów. A to jeszcze nie wszystko. 

Słowacja jest również krainą historycznych grodów wpisanych na listę UNESCO, jak średniowieczny Zamek Spiski. Na mapie atrakcji turystycznych jasno błyszczy stolica, Bratysława, z licznymi zabytkami i wieżą widokową UFO, skąd daje się zobaczyć nawet Alpy. Jeżeli znów o górach mowa – dumą Słowaków są ośrodki narciarskie, które w ich oczach nie ustępują kurortom alpejskim. Jeszcze mało? Jest i gratka dla miłośników motoryzacji – wycieczka po fabryce Volkswagena, należącej do najnowocześniejszych. A to wszystko i wiele więcej – tylko parę godzin jazdy samochodem od Gliwic.

Skromną namiastką czekających na miejscu atrakcji były Śląskie Dni Słowacji. 15 i 16 października w dwóch pawilonach namiotowych chętni mogli zapoznać się z ofertą turystyczną naszych południowych sąsiadów i skosztować regionalnych potraw. Była to również okazja, żeby poznać  terchovską muzykę, która trafiła na listę UNESCO i zobaczyć kultowy teatr ze Słowacji – w sobotę pod namiotem w parku Chopina odbyła się polska premiera „Circus Charms”, widowiska w wykonaniu grupy Teatro Tatro.

Słowacki weekend w Gliwicach zorganizowano z okazji prezydencji Słowacji w radzie Unii Europejskiej. Z inicjatywą wystąpił Marian Czerny – konsul honorowy Republiki Słowackiej w Gliwicach, a wsparły ją władze miasta oraz Narodowe Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce. Z okazji wydarzenia gośćmi naszego miasta byli m.in. Rudolf Urbanovič – wiceminister w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Republiki Słowackiej, przewodniczący Polsko-Słowackiej Komisji Międzyrządowej ds. Współpracy Transgranicznej, Jakub Skiba – wiceminister w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji RP oraz Ján Bošnovič – dyrektor Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Warszawie.
Na konferencji prasowej poprzedzającej Śląskie Dni Słowacji przedstawiciele rządów obu państw mówili o potrzebie zacieśnienia współpracy gospodarczej, do której dobrym wstępem jest ożywiona wymiana turystyczna i handlowa. 

(pik)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj