Do najcenniejszych eksponatów należą zbroje samurajskie z okresu Edo, datowane na XVIII–XIX w. Cztery z nich, typu okegawa-dō tōsei Rusoku (twarde) oraz kilka włóczni japońskich będzie można podziwiać na przygotowywanej właśnie w Willi Caro wystawie stałej. Ekspozycję dopełni kiosk multimedialny, a zawarta w nim prezentacja przybliży japonika z muzealnej kolekcji.
Muzeum w Gliwicach posiada niewielki, ale cenny zbiór zabytków japońskich. Obejmuje on 94 pozycje inwentarzowe, w tym głównie militaria, grafiki i fotografie, a także ceramikę i przedmioty codziennego użytku. Otwarcie wystawy „Samuraj”, 16 marca, połączone  będzie z promocją katalogu „Zabytki sztuki japońskiej w zbiorach Muzeum w Gliwicach”, autorstwa Anny Katarzyny Maleszko, kierownik Działu Japońskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie oraz Damiana Recława – kierownika Działu Historii Muzeum w Gliwicach, który wygłosi prelekcję poświęconą gliwickim zbiorom.

Przygotowanie wystawy „Samuraj” nie byłoby możliwe bez podjętych wcześniej działań konserwatorskich, a także bez zrealizowania w 2015 roku przez Muzeum w Gliwicach dużej ekspozycji czasowej „Świat japońskich rycerzy – duch wojownika i kunszt artysty”, której kuratorami byli Anna Katarzyna Maleszko i Damian Recław.

- W 2012 r. dyrektor muzeum Grzegorz Krawczyk podjął decyzję o poddaniu samurajskich zbroi kosztownej i trudnej konserwacji, pod warunkiem ich dalszego udostępnienia publiczności, najpierw na dużej wystawie czasowej, a docelowo na niewielkiej stałej, założonej w holu na piętrze Willi Caro. Wykonanie konserwacji powierzono osobom od wielu lat zajmującym się konserwacją zabytków japońskich, rekomendowanym przez instytucje zajmujące się kulturą japońską w naszym kraju i za granicą, m.in. przez muzea posiadające w swoich zbiorach kolekcje wschodnie, w tym Muzeum Sztuki Japońskiej „Manggha” w Krakowie. Konserwację przeprowadzono według tradycyjnych zasad, co wymagało sprowadzenia z Japonii specjalistycznych materiałów, a także zakupienia brakujących elementów ich wyposażenia. Całość prac renowacyjnych nadzorowałem wspólnie z Anną Wątorską, kierownik Pracowni Konserwatorskiej Muzeum w Gliwicach, a przeprowadzenie prac konserwatorskich było możliwe dzięki dofinansowaniu z budżetu miasta Gliwice oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Damian Recław.

Historia zbiorów japońskich Muzeum w Gliwicach sięga przełomu XIX i XX w., kiedy to mieszkańcy Górnego Śląska – podróżnicy, kupcy i żołnierze – docierali na Daleki Wschód, skąd przywozili w rodzinne strony wyroby rzemiosła artystycznego, dzieła sztuki i różnego rodzaju pamiątki czy trofea. Wśród nich były też artefakty pochodzące z Japonii. Niektóre z tych przedmiotów trafiły, w postaci darów czy zakupów, do założonego w 1905 r. Oberschlesisches Museum in Gleiwitz (Górnośląskiego Muzeum w Gliwicach), którego kontynuatorem jest Muzeum w Gliwicach. Powstały w czasach niemieckich zbiór obiektów japońskich rozwinięto po 1945 r. Początkowo głównym źródłem ich pozyskiwania było tzw. mienie podworskie, przejęte bezpośrednio po II wojnie światowej z pałaców w Pławniowicach i Rudzińcu. W następnych dziesięcioleciach powiększania zbiorów japońskich dokonano głównie poprzez zakupy i darowizny.

Szereg informacji ukazujących kontekst historyczny, powstanie i rozwój kolekcji japońskiej w gliwickim muzeum znajdziemy w katalogu „Zabytki sztuki japońskiej w zbiorach Muzeum w Gliwicach”.   - Katalog zawiera także szczegółowy opis zbroi i innych wartościowych obiektów japońskich – wyrobów rzemiosła czy dawnych grafik japońskich – oraz przybliża postać historyka sztuki Bogusława Zamojskiego (zm. 2017), któremu zawdzięczamy odkrycie na nowo i spopularyzowanie zabytków sztuki japońskiej ze zbiorów muzeum. Dzięki jego wiedzy i uporowi, w oparciu o nią, a także zabytki z różnych oddziałów Muzeum Narodowego, zorganizowano w Muzeum w Gliwicach w latach 70. XX w. kilka dużych wystaw czasowych prezentujących zabytki japońskie. Do dziś wiele osób wspomina te niezwykłe ekspozycje - dodaje Recław.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj