Na mapie wieczorowo-nocnego życia w Gliwicach pojawi się nowa
atrakcja. W klimatycznych, wnętrzach dawnej restauracji Bagatela
otworzy się pierwsza na Śląsku samoobsługowa pijalnia piwa.
Trunek po raz pierwszy polał się w sobotę, 9 grudnia. Na razie tylko nieoficjalnie, dla przyjaciół i znajomych. I myśmy tam byli, i pyszną ipę pili.
Przy ul. Matejki 3 smakosze złocistego trunku znajdą swój ulubiony napój w najlepszym gatunku, uwarzony w polskich i czeskich manufakturach. Z dystrybutora będziemy mogli nalać sobie piwa tyle, ile chcemy – na spróbowanie lub po sam brzeg kufla - i w temperaturze, jaką lubimy. Z kurków polecą również wina oraz pitny miód.
Piwosze muszą uzbroić się w cierpliwość. W środku trwa jeszcze remont. I choć już teraz lokal, w stanie nieukończonym, zachwyca klimatem, do zakończenia prac jeszcze daleko. Właściciele - Szymon Bulanda i Tomasz Rudel – podkreślają, że gotowa pijalnia zachowa obecny surowy, industrialny styl.
Piwosze muszą uzbroić się w cierpliwość. W środku trwa jeszcze remont. I choć już teraz lokal, w stanie nieukończonym, zachwyca klimatem, do zakończenia prac jeszcze daleko. Właściciele - Szymon Bulanda i Tomasz Rudel – podkreślają, że gotowa pijalnia zachowa obecny surowy, industrialny styl.
Oficjalne otwarcie multitap zaplanowano na wiosnę.
Foto Zdzisław Daniec.
(pik)
Komentarze (0) Skomentuj