"Chcę jasno przedstawić swoje stanowisko: dopóki nie zostanie oficjalnie opublikowane rozporządzenie, nie mam podstawy prawnej do zamykania naszych gliwickich cmentarzy. Tym bardziej że na sobotę zaplanowanych jest na nich kilkanaście pogrzebów", napisał na swoim oficjalnym profilu FB Adam Neumann, prezydent Gliwic. Sytuacja szybko uległa zmianie.
Oto pełna treść wpisu:
Statystyki zachorowań na
covid już od wielu dni pokazują jedną tendencję. Jeżeli rząd chciał
zamknąć cmentarze, mógł o tym poinformować tydzień wcześniej, a nie w
przeddzień.
Część Polaków usłyszała pewnie tę informację już w
samochodzie, w drodze na odległe rodzinne cmentarze. Przedsiębiorcy
zajmujący się przycmentarnym handlem zaopatrzyli swoje stragany w kwiaty
i znicze, miasto zmieniło organizację ruchu w okolicach nekropolii,
uruchomiliśmy specjalne, bezpłatne linie autobusowe, policja
przygotowała się do kierowania wzmożonym ruchem samochodowym.
"Chcę
jasno przedstawić swoje stanowisko: dopóki nie zostanie oficjalnie
opublikowane rozporządzenie, nie mam podstawy prawnej do zamykania
naszych gliwickich cmentarzy. Tym bardziej że na sobotę zaplanowanych
jest na nich kilkanaście pogrzebów".
Niestety, po godzinie prezydent wydał kolejne oświadczenie:
„W Dzienniku Ustaw RP pod poz.1917 zostało po godz. 20 opublikowane rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
Dodano paragraf 28a o brzmieniu:
«Od dnia 31 października 2020 do dnia 2 listopada 2020 zakazuje się wstępu na teren cmentarzy, z wyjątkiem pogrzebu i czynności z nim związanych.»
W związku z tym przy wejściach na gliwickie cmentarze komunalne pojawią się informacje o zakazie wstępu na ich teren z wyjątkiem pogrzebu i czynności z nim związanych.
Jeszcze raz ubolewam nad zaskakującym wszystkich trybem wprowadzenia tego zakazu."
Komentarze (0) Skomentuj