O pasterskim życiu, muzyce góralskiej, stadku owieczek z Teatru A oraz dobrej zabawie i uśmiechu na twarzach małych widzów słów kilka.

Premiera familijnego przedstawienia „Opowieści Pasterskie” w wykonaniu Teatru A z Gliwic odbyła się 18 grudnia w auli Centrum Edukacyjnego im. św. Jana Pawła II w Gliwicach. Sobotni spektakl to blisko godzinna dawka wiedzy oraz śmiechu dla najmłodszych odbiorców, których nie zabrakło na sali. 

Cykl Biblijny 

Artyści Teatru A postanowili przyjrzeć się życiu pasterskiemu, stąd swoista podróż zarówno w czasie, jak i w przestrzeni. Aktorzy przybliżyli świat pasterski, zaczerpnęli wiedzy z doświadczeń pierwszych ludów koczowniczych, inspiracje wzięli z kart Pisma Świętego, a także oparli się na życiu codziennym pasterzy beskidzkich. „Opowieści Pasterskie” powstały jako kontynuacja Biblijnego Teatru Dziecięcego. Na scenie artyści przedstawili kunszt gry aktorskiej, gdzie wcielili się w biegające owce i barany, następnie widzowie mogli przyjrzeć się prostym pastuszkom spod Betlejem, uratowano od niezdrowej konsumpcji zakurzonego w koszyczku baranka wielkanocnego, a na koniec poszukano wspólnie zagubionej owieczki, gdzie pomógł pies pasterski i kilka niezwykłych pasterskich dzwonków. Nie zapomniano o wątkach z Pisma, mowa o psalmie Dawida o Dobrym Pasterzu, a także słowa samego Jezusa o owcach, które znają jego głos. Przedstawienie wzbogaciły krótkie nagrania opowiadające o pasterskim życiu, gdzie głos zabrał baca z Centrum Pasterskiego w Koniakowie, a prawdziwa muzyka góralska dopełniła całość.

Udana premiera

Publiczność nagrodziła artystów wielkimi brawami, a słowa uznania i podziw świetnej gry aktorskiej padły z niejednych ust - Spektakl był bardzo ciekawy, nie traktował bezpośrednio tematu dot. Bożego Narodzenia. Zaczynało się od tego, że Bóg się urodził, a zakończyło się tym, co jest najistotniejsze w wierze chrześcijańskiej, a mowa o zmartwychwstaniu – mówi Ola, uczestniczka spektaklu.
- To nie był tradycyjny spektakl, wszystko było dokładnie przemyślane. Czas minął tak szybko, że nawet nie zauważyliśmy kiedy się skończyło. Bardzo mi się podobało i było wesoło – mówi Ksenia. 
- Nie spodziewaliśmy się, że aż taki będzie efekt. Było super, zresztą jak zawsze na Teatr A można liczyć. Przedstawienie było częściowo zabawne, pomimo tego, że dotykał poważnego problemu, misji tworzenia stada. „Opowieści Pasterskie” zostały przedstawione w kolorowy sposób, by odbiorcy mogli zrozumieć przekazywaną treść, a przy tym dobrze się bawić – mówi Ania. 
Zadanie zostało dofinansowane z budżetu województwa śląskiego, a było ono związane z obchodami roku 2021 jako Roku Górali.

Patrycja Cieślok

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj