Prawie 500 (!) zarzutów popełnienia przestępstwa usłyszał 22-letni gliwiczanin, podejrzany o usiłowanie oraz dokonanie kilkuset oszustw bankowych.
Tą sprawą śledczy z gliwickiej komendy miejskiej, walczący z przestępczością gospodarczą, zajmowali się ponad dwa lata. Teraz odnieśli sukces. Udało im się zebrać mocny materiał dowodowy, pozwalający na przedstawienie podejrzanemu o oszustwa prawie 500 zarzutów.
– Z ustaleń naszych policjantów wynika, że 22-latek, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, dokonywał płatności bezgotówkowych przy użyciu karty, zbliżeniowo – komentuje młodszy aspirant Krzysztof Pochwatka z biura prasowego KMP Gliwice. – Mężczyzna dobrze wiedział, że system bankowy nie od razu sprawdzi saldo konta i przeprowadzona transakcja nie obciąży automatycznie rachunku, pozwalając dokonać płatności mimo braku środków. W ten sposób powodował nieuprawniony debet, bez zamiaru jego uregulowania.
Przestępstwa te młody mieszkaniec Gliwic popełnił na przełomie 2015 i 2016 roku. Teraz o jego losie zadecyduje gliwicki sąd. Podejrzany może trafić za kraty na osiem lat.
Komentarze (0) Skomentuj