Wprawdzie gliwickie banki krwi nie świecą pustkami, a dawców w mieście nie brakuje, to zawsze jest odpowiedni moment, by pójść i oddać dar, którego nie da się wyprodukować, a który daje sporo korzyści.
Od dwóch tygodni personel medyczny, który zajmuje się pobieraniem krwi, a także osocza od dawców ma ręce pełne roboty. Mamy zmiany, oznaczające nowe korzyści dla krwiodawców oraz dla ozdrowieńców, którym przysługują dwa dni wolnego od pracy za podzielenie się darem, którego w żaden sposób nie można wyprodukować. Jeszcze do niedawna był to zaledwie jeden dzień wolnego, obecnie ilość chętnych, która odwiedza gliwicki Instytut Onkologii z zamiarem oddania  krwi, przerasta możliwości personelu, a tym samym zdarza się, iż są oni odsyłani do domu z kwitkiem. Wizyty nie trzeba rezerwować telefonicznie, wystarczy przyjść bezpośrednio do Onkologii od poniedziałku do piątku w godz. od 7.00 do 12.30 i oddać krew, tym samym pomóc drugiemu człowiekowi. Potencjalni krwiodawcy nie powinni mieć chorób przewlekłych. Warto pamiętać, by przed wizytą nie brać żadnych leków, chyba że na nadciśnienie, a także zjeść lekki posiłek. Dawcą może zostać osoba, która ukończyła 18 rok życia, tym samym do punktu pobrań krwi należy zabrać ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem oraz numerem pesel. Dodatkowe bonifikaty za oddanie krwi oprócz dwóch dni wolnego, to tabliczki czekolady, a także drobne prezenty takie jak np.: parasolki, czy kocyki. 
(pc)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj