Po dziesięciu dniach treningów Piast rozegrał pierwszy mecz kontrolny przed zbliżającym się sezonem.
W sobotę na stadionie miejskim im. Piotra Wieczorka niebiesko-czerwoni podejmowali szóstą drużynę III ligi czeskiej minionego sezonu – MFK Frydek Mistek.

W spotkaniu tym trener Waldemar Fornalik mógł skorzystać z niemal wszystkich zawodników, którzy w nadchodzących rozgrywkach będą grali dla Piasta. Również tych nowo pozyskanych - Hiszpanów Alberto Torila, Miguela Muñoza i Ariela Mosóra. Wyjątkiem byli Jakub Świerczok, który po mistrzostwach Europy dostał kilka dni urlopu oraz Jakub Czerwiński i Michael Ameyaw, obaj oglądali mecz z swoich kolegów z wysokości trybun. Nie było też Javiera Ajenjo Hyjka, Piotra Malarczyka, Bartosza Rymaniaka oraz Sebastiana Milewskiego. Cała trójka nie będzie już występowała w Piaście. Malarczyk grać będzie w Koronie, Milewski w Arce, Hyjek w Śląsku, a Rymaniak szuka klubu.

W meczu z MFK pierwsi gola zdobyli goście. W 26. minucie po błędzie Tomasa Huka – Czesi wyszli z kontrą, którą skutecznie zakończył Jakub Teply. Gliwiczanie wyrównali 10 minut później. Akcję rozpoczął Michał Żyro, zagrał do Tiago Alvesa, a ten idealnie obsłużył Arkadiusza Pyrkę, który popisał się mocnym uderzeniem.

Po zmianie stron Waldemar Fornalik wymienił całą jedenastkę. Gospodarze wypracowali sobie przewagę i w 62. min objęli prowadzenie. Michał Chrapek wykorzystał błąd zawodnika gości, który źle podał do swojego bramkarza. Pomocnik Piasta będąc w sytuacji sam na sam, zmienił wynik na 2:1. Na kwadrans przed końcem meczu w polu karnym faulowany był Dominik Steczyk. Strzał z 11 metra na gola zamienił Chrapek i jak się potem okazało, była to ostatnia bramka w tym spotkaniu.

Z ciekawostek można powiedzieć, że w 60. minucie między słupkami bramki stanął Karol Szymański, który długo leczył kontuzję łokcia i nie był nawet rezerwowym w Ekstraklasie. W Piaście zagrali też wracający z wypożyczenia Wojciech Kamiński oraz zawodnicy drugiej drużyn - Maksym Gondera i Michał Zachciał. Pojawił się też na placu gry wysoki, rudowłosy napastnik, który był w tym meczu testowany, a klub nie ujawnił jego nazwiska. Okazał się nim być 18-letni Gabriel Kirejczyk z Akademii Piłkarskiej Profi Zielonki.

Piast w poniedziałek wyjechał na 10-dniowy obóz przygotowawczy do Arłamowa, podczas którego rozegra sparing z Sandecją Nowy Sącz. Po powrocie zagrają z GKS Jastrzębie, a następnie pojadą na krótkie zgrupowanie do Austrii. Tam zmierzą się ze Slavią Praga.

Piast Gliwice: 
(I połowa) František Plach (30’ Jakub Szmatuła) – Tomasz Mokwa, Tomáš Huk, Wojciech Kamiński, Jakub Holúbek (24’ Alberto Toril), Arkadiusz Pyrka, Tomasz Jodłowiec, Patryk Lipski, Tiago Alves, Mateusz Winciersz, Michał Żyro.

(II połowa) Jakub Szmatuła (61’ Karol Szymański) , Martin Konczkowski, Ariel Mosór, Miguel Muñoz, Maksym Gendera, Dominik Steczyk, Patryk Sokołowski, Michał Zachciał, Michał Chrapek, Kristopher Vida, Alberto Toril (68’ Gabriel Kirejczyk).

Andrzej Sługocki

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj