Po raz czwarty miłośnicy biegów z Knurowa odbyli Pielgrzymkę Biegową na Jasną Górę. Tym razem towarzyszyła im spora grupa rowerzystów. Pielgrzymi swój trud ofiarowali w intencji chorych dzieci.
Grupa 18 biegaczy i 22 rowerzystów wyruszyła 13 maja, zaraz po porannej mszy w kościele pw. św. Cyryla i Metodego w Knurowie. Cel pielgrzymki osiągnęli tego samego dnia, w godzinach popołudniowych. 

Tradycyjnie pielgrzymkę zorganizowali rycerz Czarnej Madonny, biegacz z Knurowa Marian Płaszczyk oraz ks. Mirosław Pelc, proboszcz knurowskiej parafii pw. św. Cyryla i Metodego. Patronat honorowy objął przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra i starosta powiatu gliwickiego Waldemar Dombek.

- Celem pielgrzymki było oddanie hołdu pani jasnogórskiej, a trud pielgrzymowania i modlitwę ofiarowaliśmy w intencji chorych dzieci: Joanny Mierzwy, Łukasza Szarfy, Laury Zawady i Zuzanny Puk z prośbą o zdrowie – mówi Płaszczyk. – Ostatnie z nich cierpi na białaczkę. W Knurowie zorganizowano zbiórkę na leczenie dziewczynki, a my złożyliśmy w jej imieniu ofiarę Maryi podczas apelu jasnogórskiego.

Początek idei pielgrzymek biegowych Mariana Płaszczyka sięga 1999 r. Wtedy to z grupą biegaczy dotarł on do Watykanu, na urodziny Jana Pawła II. Następnymi punktami docelowymi były m.in. Ziemia Święta, Fatima oraz sanktuaria maryjne: Lassalle i Lourdes.

Płaszczyk zaraził inicjatywą biegaczy z węgierskiego Kazincbarcika, miasta partnerskiego Knurowa. Już od kilku lat organizuje też pielgrzymki biegowe na Jasną Górę, w których bierze udział coraz więcej uczestników – są to wierni z knurowskiego dekanatu, a także z Gliwic i Smolnicy oraz ich przyjaciele z Częstochowy.                                                                            

(pik)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj