Niepewna sytuacja epidemiologiczna, przedłużony poprzedni sezon, przeniesione o rok mistrzostwa Europy. To przyczyny rewolucji, jaką przejdzie polska Ekstraklasa.
PZPN wraz ze spółką Ekstraklasa S.A. podjął decyzję o zmianie formatu rozgrywek w sezonie 2020 / 2021. Ekstraklasa nie będzie kontynuowała ich w systemie ESA37. Oznacza to, że po sezonie zasadniczym zniknie podział na dwie grupy – mistrzowską i spadkową.

Będzie liczyć 16 drużyn i tylko jedna z nich, ostatnia w końcowej klasyfikacji, spadnie do 1. ligi. Za to z niższej klasy rozgrywkowej awansują do najwyższej aż trzy zespoły. W efekcie tych zmian w sezonie 2021 / 2022 Ekstraklasa będzie liczyła ich aż 18. 

Trenerzy podczas spotkania będą mogli dokonać aż pięciu zmian. Dotychczas były tylko trzy. Jednak wymiana zawodników na boisku może nastąpić podczas trzech przerw. Zwiększenie ilości zmian to skutek bardzo napiętego terminarza i troski o zdrowie piłkarzy.

Ekstraklasa rozegra tylko 30 kolejek. Pierwszą już w najbliższy weekend, a ostatnią – 16 maja. Zmniejszona liczba meczów to efekt przełożenia o rok mistrzostw Europy. Zawodnicy muszą zakończyć rozgrywki klubowe, by móc skupić się na grze w reprezentacjach swoich krajów.

Zmian dokonano też w terminarzach 1. i 2. ligi. Zespoły z zaplecza Ekstraklasy grę rozpoczną 29 sierpnia, a zakończą 13 czerwca. Mecze barażowe o awans zaplanowano na 16 i 20 czerwca 2021 roku.

oprac. Magdalena Panek
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj