Kierowca nie zabezpieczył odpowiednio przewożonego ładunku. Na szczęście w krytycznym momencie obok nie przejeżdżał żaden samochód, choć do zdarzenia doszło w miejscu o sporym natężeniu ruchu.
Z naczepy jadącego Drogową Trasą Średnicową w Gliwicach (w rejonie rond przy DK 88) tira spadły przewożone ogromne kręgi. 

Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna. Przewoźnik zapłacił 500-złotowy mandat, poniesie też koszty uprzątnięcia ładunku. 

- Przepisy wymagają, by towar przewożony na pojeździe był prawidłowo zabezpieczony. Nie może on samoistnie się przemieszczać, spaść, powodować hałasu czy wydzielać odrażającej woni - przypomina podinsp. Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice. - Na przewoźnika, który źle zabezpieczył ładunek, policja może nałożyć mandat karny w kwocie od 20 do 500 zł, bez punktów karnych, a w przypadku skierowania wniosku do sądu – grzywnę do 3 tys. zł lub naganę. Gdy dojdzie do zniszczenia czy uszkodzenia drogi, dochodzą kolejne przewinienia.

Słomski podkreśla, że nieodpowiednie przewożenie ładunku może stać się przyczyną poważnego wypadku, a wówczas policja i prokuratura prowadzą sprawę karną, która kończy się w sądzie - wyrokiem.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj