Po tygodniach prac społeczników ogród społeczny powoli zaczyna przypominać... ogród. Skrzynie na rośliny są już w większości gotowe i czekają na wypełnienie podłożem. Teren ogrodu wyłożono agrowłókniną, dzięki czemu wiele tygodni porządkowania i walki z chwastami nie pójdzie marne. 
To miejsce dla każdego, kto chce nie tylko zajmować się ogrodnictwem, ale też uczestniczyć w imprezach i akcjach społecznych. Powstał przy Ziemowita 1, na terenie którym dysponuje stowarzyszenie Forum Ceramików. 

W najbliższym czasie powstanie strefa zabaw dla dzieci i miejsce do wypoczynku.  - Mamy jeszcze sporo do zrobienia, ale grupa zaangażowanych mieszkańców w każdy wtorek, środę i czwartek popołudniu spotyka się w ogrodzie i ciężko pracuje. Coraz częściej zainteresowanie okazują też przechodnie, których zapraszamy do ogrodu. Do końca wakacji trwa też zrzutka na późniejsze utrzymanie ogrodu. Zachęcamy do polubienia Zielonych Gliwic na portalu społecznościowym FB. To tam zamieszczamy zdjęcia i informujemy o postępach prac na bieżąco - mówią Natalka Wójcik i Paweł Harlender, współpomysłodawcy przedsięwzięcia.  

Przy budowie ogrodu można pracować we wtorki, środy i czwartki od 17.30 do 20.00. 

Co się udało? Oczyścić zarośnięty teren, przygotować projekt ogrodu (aktualnie realizowany), zbudować duży kompostownik o pojemności prawie 3m2, strefę majsterkowo - kuchenną z długim zadaszonym blatem zmontować część skrzyń przeznaczonych na wyniesione rabaty. - Przed nami: wprowadzenie barw do ogrodu czyli malowanie stolarki i elementów zagospodarowania terenu, wypełnienie skrzyń podłożem ogrodniczym, nasadzenia roślinności, ściółkowanie ogrodu korą i kruszywem, wykonanie i aranżacja strefy zabaw dla dzieci oraz miejsca wypoczynku wraz z budową otwartej altany,budowa szklarni - wylicza Harlender. 

Pozyskano wielu partnerów, m.in. : Ogrodnictwo Florabit, LUX tartak z Kleszczowa, Cellfast, Eko-pol, Permakultura z Brzezinki, biura oraz pracownie projektowe. Wciąż trwa także zbiórka funduszy. 

Zakończenie prac i otwarcie już we wrześniu.


Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj