Koszykarze Tauron GTK Gliwice niewiele mieli do powiedzenia w starciu z aktualnym mistrzem Polski - Kingiem Wilki Morskie Szczecin. Rywale pewnie wygrali w PreZero Arenie Gliwice 105:79 (36:18, 22:23, 18:16, 29:22).
Goście lepiej weszli w to spotkanie - po akcjach Morrisa Udeze i Avery’ego Woodsona było już 0:6. Straty odrabiał głównie Josh Price, a na chwilowe prowadzenie gliwiczan (11:10) wyprowadził Kadre Gray. Potem ponownie do głosu doszli mistrzowie Polski i systematycznie powiększali przewagę. Po 10 minutach wygrywali 36:18. W kolejnej części meczu prowadzenie szczecinian wynosiło już nawet 20 punktów. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:58. Trzecią kwartę Tauron GTK rozpoczęło od serii 10:0 i po rzutach Koby’ego McEwena zbliżyło się do Kinga na siedem punktów. Ci rychło jednak przełamali swoją niemoc i różnica znowu wzrosła do 14 punktów. Przyjezdni kontrolowali wydarzenia na parkiecie, a po 30 minutach na tablicy widniał wynik 57:76. W ostatniej części spotkanie ekipa gości utrzymywała bezpieczną przewagę. Ostatecznie King zwyciężył 105:79. W ten weekend GTK zagra na wyjeździe z Anwilem Włocławek.
Tauron GTK: Koby McEwen 18, Kadre Gray 12, Joshua Price 12, Łukasz Frąckiewicz 9, Terry Henerdson 7, Divante Moffitt 7, Michał Samsonowicz 5, Aleksander Busz 3, Samuel Gusławski 2, Mikołaj Jopek 2, Maciej Bender 2, Tomasz Śnieg.
Komentarze (0) Skomentuj