W jednym z gliwickich mieszkań kryminalni z pierwszego komisariatu zatrzymali dwóch kompanów. Panowie w wieku 46 i 36 lat właśnie liczyli łupy, gdy do drzwi zadzwonili śledczy. 
Podejrzani mężczyźni włamywali się do altanek na terenie ogródków działkowych w rejonie ul. Rybnickiej, a ich łupem padały elektronarzędzia oraz inne przedmioty, które ocenili jako możliwe do spieniężenia. Obaj trafili do policyjnego aresztu. 

Co ciekawe, podczas przesłuchania złodzieje chętnie współpracowali z policjantami, opowiadając im o swoich licznych dokonaniach. Śledczy muszą teraz te zeznania potwierdzić. 

Prawdopodobnie na koncie gliwiczan znajdą się kolejne zarzuty, m.in. dotyczące włamań do garaży i opuszczonych budynków.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj