Rafał Bałaga, założyciel i prezes gliwickiej firmy co.brick, kiedy przechodził tą ulicą myślał jak bardzo różni się od gwarnego Rynku, Plebańskiej czy Raciborskiej. Dwieście metrów i inny świat. Wspólnie ze współpracownikami postanowili to zmienić.
Podaj cegłę, czyli początek, a może nie
Już kilka lat temu Bałaga, wcześniej współtwórca hybris, legendarnego dostawcy oprogramowania dla handlu elektronicznego, który później wszedł w struktury niemieckiej firmy SAP, zaczął myśleć o stworzeniu nowej firmy IT. Sam jest w branży od ponad 20 lat i wciąż szuka nowych obszarów. - Dlatego z przyjaciółmi i współpracownikami z hybris utworzyliśmy spółkę zajmującą się startupami. Wspieramy zarówno te zaczynające od „mam pomysł na kartce i chcę go zrealizować, a wy pomóżcie mi to zrobić”, jak i istniejące na rynku, głównie z Europy Zachodniej, i potrzebujące eksperckiego wsparcia. Tak więc nie uciekłem od IT, co.brick to jednak bardziej autorska firma – mówi Bałaga.
Ożywiamy i kreujemy, czyli dobry adres
co.brick jest nowym mieszkańcem Kaczyńca i chce mieć wpływ na ożywienie ulicy. A będzie to robić razem z innymi mieszkańcami czy firmami tam działającymi. Pod numerem dziewięć - budynek, główna siedziba firmy, który powstał w ciągu dwóch lat, w miejscu dwóch kamienic. Ich stan techniczny był fatalny, nie można ich było uratować, nadawały się tylko do wyburzenia. Podczas projektowania, i już samej budowy, intensywnie konsultowano się z biurem Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Po pierwsze dlatego, żeby „nowy” wpisywał się w tkankę miejską, ale i po to, by wprowadzenie tego rodzaju architektury nie było zbyt inwazyjne.
Projekt budynku siedziby co.brick jest efektem współpracy biur architektonicznych kwadro ba i medusagroup. To prawie tysiąc metrów przestrzeni biurowej nasyconej nowymi technologiami - są na przykład pompy ciepła (żeby nie obciążać środowiska), instalacja fotowoltaiczna, jest kilka ciekawych rozwiązań, takich jak salka do terapii światłem. Na dachu - mały taras z roślinami przyjaznymi pszczołom i motylom, na tyłach zaś patio. „Nowy” będzie więc Kaczyńcowi nadawał ton.
co.brick, czyli nowa marka Gliwic
Bałaga, uważa, że na Śląsku ekosystem startupowy jest słaby. - Nasze działania będą kreowaniem przedsiębiorczości: chcemy organizować warsztaty, spotkania, chcemy zbudować własny program – co.brick. Venture Building, wspierający przedsiębiorczość na Górnym Śląsku. Firma jest na początki drogi i mam nadzieję, że dwa, trzy lata to będzie czas potrzebny na zrealizowanie naszej wizji w trzech obszarach: rozwoju usług – mamy nadzieję na pozyskanie co najmniej 10 nowych partnerów do współpracy, własnych produktów i uzyskania pozycji jednego z głównych graczy w regionie jest chodzi o współpracę ze startupami - wylicza.
Kaczyniec space, czyli budujemy społeczność
Pod numerem dziewięć będzie nie tylko siedziba firmy. Także miejsce spotkań różnych grup, zaś budynek stanie się symbolem integrowania społeczności. Za takie działania odpowiada w firmie Jacek Kowiński. Pod jednym dachem spotkają się więc inżynierowie i przedsiębiorcy, ludzie kreatywni, jednym słowem wszyscy chcący działać i potrzebujący do tego forum. - My mamy ambicje nim być - mówią Bałaga i Kowiński.
Małgorzata Lichecka
Komentarze (0) Skomentuj