Lekarze z oddziału urologii i urologii onkologicznej Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach oraz brązowi medaliści, piłkarze Piasta Gliwice, postanowili połączyć siły by stoczyć batalię ze stereotypami dotyczącymi jednego z największych przeciwników każdego mężczyzny: raka prostaty.
Stanowi on piątą, najczęstszą, przyczynę śmierci wśród Polaków. Z powodu raka prostaty co roku umiera ponad 5 tysięcy mężczyzn. Te statystyki nie muszą być tak dramatyczne. Wystarczy mieć odwagę, świadomość zagrożenia. Jedną z najprostszych metod stosowanych w diagnostyce chorób gruczołu krokowego jest pomiar poziomu antygenu PSA we krwi. Wynik tego badania to czasem pierwszy sygnał, że może dziać się coś złego i trzeba pójść do urologa.
- Mężczyźni nie chcą i nie lubią rozmawiać o chorobach, to dla nich synonim słabości. Nic bardziej mylnego. Przyjęcie zaproszenia to gabinetu to oznaka siły – przekonuje dr Andrzej Kupilas, ordynator oddziału urologii i urologii onkologicznej gliwickiego szpitala.
Mężczyźni, zwłaszcza młodzi, nie biorą pod uwagę, że mogą zachorować. Gdy tak się stanie, pojawiają się wyobrażenia o utracie męskości, wstyd i brak pewności siebie.
- Wokół piłki nożnej kręci się całe nasze życie, ale doskonale wiemy, że spełnianie piłkarskich marzeń jest możliwe tylko wtedy, gdy jesteśmy zdrowi. Dlatego zaprosiliśmy do naszej drużyny właśnie gliwickich urologów. Razem łatwiej wygrać ze stereotypami dotyczącymi nowotworów u mężczyzn – mówi Jakub Szmatuła, bramkarz Piasta Gliwice.
Komentarze (0) Skomentuj