25 lat plebiscytu Człowiek Ziemi Gliwickiej 1997–2022 

Narodziny pomysłu

Zaczęło się od redakcyjnego spotkania. Siedzieliśmy przy stole omawiając teksty i planując kolejne wydanie. Dyskutowaliśmy, padały różne pomysły, a jednym z nich było zorganizowanie plebiscytu, czy może raczej konkursu. Wówczas sami nie wiedzieliśmy jak nazwać ten projekt. A pojawił się dlatego, że każdy z nas w swojej dziennikarskiej pracy spotkał Kogoś. Ważnego, ciekawego, z pasją, pomysłem, dorobkiem. Jednym słowem ludzi, którzy robili rzeczy zwykłe/ niezwykłe. I to była ta chwila, w której wszyscy uznaliśmy, że tak, działamy, więc w październiku 1997 roku zakończyliśmy redakcyjne spotkanie z przeświadczeniem o wyjątkowości plebiscytu. Dla „Nowin Gliwickich”, miasta, lecz przede wszystkim dla jego uczestników.

Nazwa i… nazwa 

Na giełdzie pojawiały się różne, ale najlepiej sens plebiscytowych zmagań oddawała ta wymyślona przez Marka Jurkiewicza. Nasz były redakcyjny kolega zaproponował żeby laureat otrzymywał tytuł Człowieka Ziemi Gliwickiej. Oddawał on nie tylko ducha plebiscytu, był też symbolem pracy u podstaw na rzecz lokalnej społeczności. W ten sposób chcieliśmy (i czynimy to od 25 lat) wyróżnić osoby, które działają. Ponadprzeciętnie. Tak, by z tych działań, często wieloletnich, wyłaniał się efekt. Laureaci spełniają się w różnych dziedzinach: od biznesu po kulturę i sport, zaś pokłosie tego spełnienia jest bardzo wymierne: zbudowanie liczącej się w świecie firmy, stworzenie i prowadzenie festiwali muzycznych, osiągnięcia sportowe czy udane akcje społeczne.

Człowiek w drodze na szczyt

Znakiem rozpoznawczym Człowieka Ziemi Gliwickiej do 2017 roku była mała forma rzeźbiarska przedstawiająca sylwetkę człowieka wspinającego się po schodach. To osoba w drodze, której finał bywa różny, ale wspinaczka na szczyt zawsze wiąże się z wyzwaniem. A nam, pomysłodawcom plebiscytu, zależało na uhonorowaniu tych, którzy takie wyzwania podejmują. Statuetka, którą wręczaliśmy laureatom plebiscytu do 2014 roku jest dziełem prof. Krzysztofa Nitscha, uznanego w Polsce i świecie artysty rzeźbiarza i medaliera, profesora krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W 2017 roku statuetka z brązu zmieniła się w tę z grawerowanego szkła i taką dziś przyznajemy laureatom plebiscytu.

Gliwicjusz? To jest to 

Człowiek Ziemi Gliwickiej to tytuł, który otrzymuje finalista/finalistka plebiscytu, ale jak nazwać statuetkę? W grudniu 1997 roku, wśród czytelników i czytelniczek „Nowin Gliwickich”, ogłosiliśmy więc konkurs. Wygrał go Jan Kalyta. – Miała kojarzyć się z Gliwicami. Mamy Cezara, Oscara, rozdajemy Wiktory. Próbowałem znaleźć i dopasować imię/nazwę do przedrostka „gli-” . Podobał mi się Winicjusz, pomyślałem jednak, że każde imię zostało kiedyś wymyślone, więc dlaczego nie Gliwicjusz – tak Kalyta mówił o nazwie podczas pierwszej gali, w lutym 1997 roku. Pan Jan gościł na każdej, aż do 2010 roku, kiedy zmarł.

Reguły plebiscytowej gry 

Od początku plebiscyt rządził się ustalonymi regułami. O tym, kto zostanie Gliwicjuszem decydowano podczas kilkuetapowych zmagań, ale najważniejszą rolę odgrywają wybory czytelników. W pierwszym etapie redakcja przyjmuje zgłoszenia: od osób fizycznych, instytucji, firm, stowarzyszeń. Do 2000 roku najwięcej przychodziło listownie, po 2000 roku, wraz z ekspansją internetu – gros to zgłoszenia mailowe. W latach 1997–2010 pierwszy etap kończył się wraz z publikacją listy wszystkich kandydatów na łamach tygodnika. Drugi polegał na wyborze z tej listy dziesięciu finalistów – inicjatywa należała do czytelników, bo to ich głosy decydowały, kto znajdzie się w finale. W trzecim, najważniejszym, decydujący głos miała kapituła – to ona wybierała Człowieka Ziemi Gliwickiej i przyznawała wyróżnienia. W 2011 roku zmienił się plebiscytowy regulamin – z trójstopniowego stał się czterostopniowy. Pierwszy pozostał bez zmian. W drugim to redakcja „Nowin Gliwickich” wskazywała dziesięcioro laureatów, w trzecim czytelnicy i czytelniczki wybierali, w głosowaniu internetowym i analogowym, swoich faworytów. Pięć osób z największą ilością głosów przechodziły do ścisłego finału. I dopiero w tym momencie na plebiscytową scenę wkraczała kapituła. Która od 2019 roku przyznaje Gliwicjusza w dwóch kategoriach: indywidualnej i zbiorowej.

Wybieracie? Wybieramy! 

Kapituła plebiscytu to wbrew pozorom nie bezimienny twór a konkretni ludzie. W ciągu 25 lat zmieniał się jej skład i liczebność. Do 2005 roku tworzyli ją partnerzy plebiscytu i sponsorzy, m.in. Urząd Miejski w Gliwicach, Towarzystwo Przyjaciół Gliwic/ Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Gliwickiej, Politechnika Śląska oraz firmy: GZE/Vatenfal, Opel Polska, Huta Gliwice. W 2005 roku z plebiscytu wycofał się Urząd Miejski, organizując własny i przyznając Gliwickiego Lwa. Od 2010 roku Człowieka Ziemi Gliwickiej wybierają laureaci plebiscytu i przedstawiciele redakcji. Kapituła zwyczajowo liczy od 9 do 13 osób.

Kuchnia plebiscytowa 

Organizacja całkowicie spoczywa na barkach zespołu redakcyjnego. Wszyscy angażują się w przygotowania a funkcje są precyzyjne rozdzielone: część zajmuje się promocją i robotą dziennikarską, część sponsoringiem i pozyskiwaniem partnerów, inni pracują nad logistyką. Każdy element plebiscytowej układanki jest ważny, bowiem to od naszej sprawności zależy powodzenie całości. Z każdym rokiem nabieraliśmy doświadczenia, choć pojawiły się nowe wyzwania. Na przykład miejsca, w których organizowaliśmy galę. Trzeba je było bardzo dokładnie poznać, by wyeliminować jak najwięcej „słabych” punktów. Od początku trwania plebiscytu prezentujemy na łamach tygodnika sylwetki kandydatów do tytułu Człowiek Ziemi Gliwickiej. To znakomita okazja do bliższego poznania tych ludzi i odkrycia ich pasji.

Pierwsza gala 

Miała miejsce 28 lutego 1998 roku i odbywała się w miejskim ratuszu (jeszcze przed jego kapitalnym remontem). Wśród finalistów, których było, wyjątkowo, jedenastu znaleźli się: Mirosława Brynczka, katechetka, założycielka świetlicy Domek Dobrych Serc, działającej przy parafii pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego, opiekującej się dziećmi z dysfunkcyjnych środowisk; prof. Jerzy Buzek, ówczesny premier rządu RP; Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic; Piotr Kukurba, prezes Górnośląskiego Zakładu Energetycznego S.A .; Stanisław Mandrak, prezes zarządu głównego Polskiego Związku Esperantystów; Franciszek Maurer, architekt i wieloletni wykładowca Politechniki Śląskiej; Anna Skowrońska – Łuczyńska, wiceminister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka; dr Adam Szygalski, pułkownik, ordynator oddziału chirurgii urazowej i ortopedii 106 Szpitala Wojskowego w Gliwicach; Jolanta Świgost, siostra zakonu Sióstr Szkolnych de Notre Dame przy parafii pod wezwaniem Wszystkich Świętych, nauczycielka i katechetka, nazywana przez wielu gliwicką Matką Teresą; Alicja Wecel, burmistrz Pyskowic i Marcin Żemaitis, prezes klubu sportowego Piast Gliwice.

Człowiek Ziemi Gliwickiej w liczbach 

W 25 edycjach plebiscytu wzięło udział prawie 900 osób. W finałowej dziesiątce znalazło się ich 300. Wśród dotychczasowych Gliwicjuszy są cztery kobiety i 21 mężczyzn. Najmłodszy Człowiek Ziemi Gliwickiej miał, w chwili odbierania statuetki, 41 lat (prof. Adam Maciejewski), najstarszy – 91 (prof. Mieczysław Chorąży). W gronie Gliwicjuszy jest 7 profesorów i 5 doktorów. Do tej pory uroczyste gale odbywały się w 6 miejscach: w gliwickim ratuszu, Willi Caro, w sali kameralnej Gliwickiego Teatru Muzycznego (dziś Teatru Miejskiego w Gliwicach), Centrum Kultury Studenckiej Mrowisko, Nowych Gliwicach i hali Arena.

Jerzy Lewczyński. Człowiek z aparatem

W 2013 roku po raz pierwszy przyznaliśmy tytuł Honorowego Człowieka Ziemi Gliwickiej. Otrzymał go Jerzy Lewczyński, człowiek, który rozsławił fotografię. Uczynił z niej sposób na pamięć, rejestrując z jej pomocą życie takie, jakie jest: przyziemne, brzydkie, doskwierające. Interesowały go historie – opowiedziane lub zasłyszane, których w żaden sposób nie można traktować oddzielnie od fotografii. Bo ta jest pamiątką z przeszłości. Fotografia była jego wielką miłością i pasją. Pozostawał jej wierny przez ponad pół wieku. Przez ten czas nie stronił od fotograficznych eksperymentów i poszukiwań, w ostatnim okresie swojego życia pozostając niestrudzonym kronikarzem – zbieraczem, starającym się zachować w naszej pamięci dawno zapomnianych ludzi, miejsca, wydarzenia, zachować klimat tego co już było. Kapituła jednogłośnie przyznała to specjalne wyróżnienie za całokształt twórczości fotograficznej cenionej w Gliwicach i całej Polsce, za artystyczną konsekwencję i odwagę eksperymentowania oraz wprowadzenie na salony sztuki nowego, młodego medium, jakim jest fotografia. Dyplom i okolicznościowy grawer odebrał w imieniu bardzo chorego artysty Grzegorz Krawczyk, dyrektor gliwickiego muzeum, który odkrył Lewczyńskiego dla miasta i dla świata. Pan Jerzy zmarł 2 lipca 2014 roku i jest pochowany na cmentarzu Centralnym w Gliwicach.

Laureaci plebiscytu – 1997- 2021

1997 - Zygmunt Frankiewicz, były prezydent Gliwic

1998 - prof. Jerzy Buzek, były premier, europoseł, były szef Parlamentu Europejskiego

1999 - Andrzej Karasiński, były starosta, były sekretarz miasta Gliwice

2000 - śp. siostra Jolanta Świgost ze Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame

2001 - Jan Sznajder, prezes gliwickiego oddziału Towarzystwa Opieki im. św. Brata Alberta

2002 - śp. dr Ludwika Gadomska, pomysłodawczyni i założycielka Gliwickiego Ośrodka Adaptacyjno-Rehabilitacyjnego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej

2003 - Tadeusz Mamok, emerytowany nadleśniczy Nadleśnictwa Rudziniec, wieloletni samorządowiec

2004 - śp. Wacław Węgrowski, były prezes i redaktor naczelny „Nowin Gliwickich”

2005 - prof. Jan Ballarin, emerytowany wykładowca Akademii Muzycznej w Katowicach

2006 - Jacek Krzyżanowski, przedsiębiorca i filantrop, prezes firm grupy Dako

2007 - prof. Bogusław Maciejewski, były dyrektor gliwickiego centrum onkologii

2008 - prof. Krzysztof Nitsch, rzeźbiarz i medalier

2009 - Krystyna Jurczewska-Płońska, założycielka i prezeska Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Gliwicach

2010 - dr Stanisław Kubit, jeden z najlepszych modelarzy lotniczych na świecie

2011 - dr Artur Pakosz, były dyrektor gliwickiego Hospicjum Miłosierdzia Bożego

2012 - Marian Jabłoński, pasjonat historii Gliwic i Śląska

2013 - prof. Adam Maciejewski, onkolog, specjalista chirurgii rekonstrukcyjnej, zawodowo związany z gliwickim centrum onkologii

2014 – śp. prof. Mieczysław Chorąży, światowej sławy naukowiec, specjalizujący się w badaniach biologii nowotworów w gliwickim centrum onkologii

2015 - prof. Andrzej Karbownik, były rektor Politechniki Śląskiej

2016 – śp. Jerzy Wojewódzki, społecznik, działacz sportowy, prezes Gliwickiego Towarzystwa Sympatyków Piłki Nożnej Pięcioosobowej

2017 - Leszek Strzelecki, specjalista medycyny paliatywnej, kierownik zespołu opieki domowej oraz poradni medycyny paliatywnej w Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach

2018 - Towarzystwo Kulturalne Fuga, pomysłodawca i organizator Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Dawnej Improwizowanej

2019 - prof. Arkadiusz Mężyk, rektor Politechniki Śląskiej - nagroda indywidualna, klub sportowy Piast Gliwice - nagroda zbiorowa

2020 – Magdalena Budny, prezes PZO Gliwice – nagroda indywidualna, Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych Hospicjum – nagroda zbiorowa.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj