Urzędnicy oszacowali  wpływy Gliwic na 2019 rok. To ponad 1,284 mld zł, zaś wydatki blisko 1,499 mld. Projekt budżetu zaakceptowali jednogłośnie radni na grudniowym posiedzeniu. 
Na rozwój i inwestycje zaplanowano blisko 510 mln zł, co stanowi 34 proc. ogółu wydatków. Środki w pozostałej części, blisko 1 mld, pochłonie bieżące utrzymanie miasta. Najwięcej  pieniędzy w tym obszarze – 394,5 mln zł – trafi na wynagrodzenia urzędników, nauczycieli i innych pracowników samorządowych.  

W 2019 roku największe zmiany szykują się w związku z komunikacją i drogami. Budowa nowego mostu w ciągu Wrocławskiej, rozpoczęcie realizacji dwóch kolejnych odcinków obwodnicy (Daszyńskiego – Rybnicka oraz Bojkowska – Pszczyńska), centrum przesiadkowe w rejonie dworca wraz z przebudową ulic w centrum – to  największe z tegorocznych inwestycji. Obok nich w tej grupie znalazła się jeszcze budowa nowego szpitala miejskiego.  

Zamierzenia inwestycyjne w dużym stopniu bazują na pożyczonych pieniądzach. 2019 rok będzie kolejnym, w którym dojdzie do powiększenia zadłużenia Gliwic. Kredyty na pokrycie przyszłorocznego deficytu – blisko 215 mln zł – powiększą zobowiązania miasta do szacowanej kwoty blisko 469 mln. Zadłużenie wyrosło w związku z Areną Gliwice. Według prognoz kredyty z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na budowę obiektu i inne wywindują dług ze stanu bliskiego zera do 576 mln zł w 2020 roku.      

Warto podkreślić, że zobowiązania, choć rosną, trzymane są pod kontrolą. Dobrą kondycję finansową potwierdza najnowsza nota ratingowa agencji Fitch. Oceny „A-” dla zadłużenia w walucie zagranicznej oraz krajowej i długoterminowy rating krajowy „AA+(pol)” oznaczają, że stabilność ekonomiczna miasta nie jest zagrożona, a Gliwice zachowują wysoką zdolność obsługi zadłużenia. 
Za projektem budżetu na 2019 r. zagłosowała cała 25-osobowa rada. 

(pik)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj