Gliwice otworzyły okno na świat Data dodania: 2020-12-15

Ta inwestycja zwiększy atrakcyjność naszego miasta i będzie kolejnym impulsem do rozwoju.

Zbudowane ponad 100 lat temu gliwickie lotnisko miało w przeszłości regularną komunikację z kilkoma europejskimi miastami. Po wojnie, przez długie dziesięciolecia pełniło praktycznie funkcję obiektu sportowego. To się jednak zmieniło. 

W minionym tygodniu odbyło się uroczyste oddanie do użytku zmodernizowanej części portu: utwardzonego pasa startowego dla samolotów obsługujących loty biznesowe oraz tzw. mały ruch cargo, drogi kołowania, płyty postojowej, parkingu, stacji paliw, drogi dojazdowej. To nie koniec inwestycji w tym miejscu. 

Pierwsze loty w Gliwicach odbyły się jesienią 1910 roku na prowizorycznym pasie startowym ulokowanym na polanie za Zameczkiem Leśnym. W roku 1913 władze z Berlina wezwały radę miasta Gliwic do utworzenia lotniska dla celów wojskowo-cywilnych. Pierwotnie zostało ono zlokalizowane na terenie obecnego Kąpieliska Leśnego. Położenie okazało się jednak niefortunne i po próbnych lotach zrezygnowano z tego miejsca. W 1916 r. na obszarze ok. 117 ha zbudowano nowy obiekt, na polach w kierunku Bojkowa. Po zakończeniu I wojny światowej, zaczęto przymierzać się do utworzenia w Gliwicach portu pasażerskiego. W maju 1925 r. uruchomiono regularne loty do Berlina, Wiednia i kilku innych miast europejskich. W czasie II wojny światowej lotnisko służyło głównie celom wojskowym, a po 1945 r. stało się praktycznie obiektem sportowym. 

We wrześniu 2008 r. gliwicka rada miasta podjęła uchwałę intencyjną o utworzeniu, wspólnie ze stowarzyszeniem Aeroklub Polski –  Aeroklub Gliwicki, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod nazwą Lotnisko Gliwice. Ten krok miał na celu uruchomienie na terenie miasta małego ruchu lotniczego. Od słów samorządowcy przeszli do czynów, choć sam proces trochę trwał. Prace rozpoczęły się dopiero w 2017 roku. Wtedy miasto przekazało jednej ze swoich spółek - Gliwickiej Agencji Przedsiębiorczości i Rozwoju - grunty o powierzchni blisko 42 ha i uczyniło ją odpowiedzialną za modernizację lotniska. W pierwszym etapie, który już się zakończył, wybudowany został utwardzony pas startowy o długości ponad 900 m wraz z infrastrukturą. Całość prac kosztowała ok. 30 mln zł. W perspektywie jest rozbudowa drogi startowej do ponad 1,2 km. To umożliwi lądowania nieco większych statków powietrznych.

Niewątpliwą atrakcją turystyczną prowadzonej modernizacji będzie też przekształcenie fragmentu lotniska w strefę wystawienniczo-edukacyjną - Gliwickie Centrum Edukacji Lotniczej. Za tę część rewitalizacji, połączoną z przebudową istniejących obiektów, odpowiada Aeroklub Gliwice, GAPR jest inwestorem zastępczym. W GCEL z najdzie się m.in. muzeum techniki powietrznej z czasowymi wystawami związane z historią lotnictwa, modelarnia, symulator lotów. W konsekwencji ma powstać nowa przestrzeń rekreacyjno-poznawcza dla mieszkańców. Ta inwestycja wsparta środkami unijnymi kosztować będzie ok. 28 mln zł. Prace mają się zakończyć wiosną 2021 r. 

Ale to nie wszystko: - Celem nie jest sama przebudowa lotniska, konieczne jest powstanie części wytwórczej - fabryki nowoczesnych samolotów. I nad tym intensywnie pracujemy - podsumowuje Bogdan Traczyk, prezes GAPR.