„Charity shop” – to idea sklepów, w których dochód ze sprzedaży zasila konta fundacji lub przeznaczany jest na cele charytatywne. Tego typu miejsca znaleźć można m.in. w Trójmieście, a od niedawna również w Gliwicach. Na niespełna 20 metrach kwadratowych działa sklep o wdzięcznej nazwie PasCuda, który oferuje drobne przedmioty rękodzielnicze bądź takie, które czekają na drugie życie. 
Sklep znaleźć można na Bednarskiej 8. Otwarła go Anna Pasek, założycielka Fundacji PaskudoFonia, na co dzień zajmującej się działaniami artystycznymi. Jej organizacja utrzymuje się ze sprzedaży biletów na koncerty-śpiewanki. A ponieważ ta gałąź kultury w związku z pandemią zamarła, potrzebny był nowy pomysł na osiąganie dochodów. Na tym gruncie wyrósł sklep PasCuda. Jest dla właścicielki cenny tym bardziej, że działa w ważnym dla środowiska duchu „zero waste”. 

Na sklepowych półkach znajdują się wykonane przez właścicielkę chusty, opaski, torby i maskotki, a od jesieni asortyment wzbogacą czapki, mitenki i kominy. Jest też przepiękna ceramika ręcznie wykonana przez gliwickie Rzemiosło Ceramikę. Co więcej, każdy może zanieść tam swoje bibeloty, które się znudziły lub przestały pasować do wystroju wnętrza. Gdyby ktoś chciał oddać takie przedmioty do sklepiku, może się skontaktować z właścicielką poprzez adres mailowy fundacja@paskudofonia.pl. Pamiętajmy jednak, że samo podarowanie takich rzeczy, choćby nawet bardzo cennych, nie zasili konta Fundacji.

Poleca Adriana Urgacz-Kuźniak

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj