Cztery mecze w tym roku, cztery wygrane i rekordowy bilans bramkowy futsalowego Piasta 31:2!

Podopieczni Orlando Duarte rozegrali w poprzednim tygodniu dwa mecze. Najpierw, w ramach rozgrywek Pucharu Polski pojechali do Siemianowic Śląskich by tam walczyć o awans z tamtejszą FC Silesią Box, a w minioną niedzielę podejmowali siebie Red Dragons Pniewy.

Mecz pucharowy pokazał różnicę jaka dzieli oba zespoły. Pierwszoligowcy z Siemianowic nie mieli niczego do powiedzenia w starciu z wiceliderem Satatscore Futsal Ekstraklasy. Gliwiczanie urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki aplikując rywalom aż 13 goli i awansowali do ćwierćfinału PP! Łupem bramkowym podzielili się: Bruno Graca (x2), Patrik Zatović (x2), Rafael Cadini (x2), Tomasz Czech (x2), Andrey Baklanov (x2) oraz Miguel Pegacha, Dominik Śmiałkowski i Marek Bugański.

W najbliższą sobotę, 5 marca Piast ponownie zagra u siebie. Podejmować będzie Futsal Leszno.

 

Niedzielna konfrontacja z Red Dragons wzbudzała jeszcze przed meczem spore emocje. Wszyscy pamiętamy finałowe spotkanie PP w Arenie Gliwice właśnie z „Czerwonymi Smokami”, które wywalczyły trofeum po wygranej z Piastem w karnych. Również w lidze ostatni mecz obu drużyn był emocjonujący (dwa wyjazdowe gole Szadurskiego i wygrana 2:1). Spodziewano, że nie inaczej będzie i tym razem. Arena Gliwice wypełniła się niemal po brzegi. Rozpoczęło się mocno obiecująco, bowiem już w 2. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w siatce umieścił Patrik Zatović. Przed przerwą gliwiczanie dwukrotnie jeszcze zdołali pokonać Łukasza Błaszczyka.

Najpierw zrobił to w 8. min Vinicius Lazzaretti, dobijając własne uderzenie, a następnie Bruno Graca, po próbie Zatovicia (13. min).
Po zmianie stron Piast dalej dominował. W 23. min stały fragment gry, dośrodkowanie Miguela Pegachy i gol Patrika Zatovicia. Słowak miał zresztą udział też i przy kolejnym trafieniu, gdy naciskając na Michała Roja, spowodował jego nieudaną interwencję i samobója. Wynik spotkania na 6:0 ustalił w 34. min Sebastian Szadurski. 

Piast: Michał Widuch, Hiram Celso, Jakub Janiszewski – Marek Bugański, Bruno Graca, Patrik Zatović, Miguela Pegacha, Rafael Cadini, Breno Bertoline, Vinicius Lazzaretti, Andrey Baklanov, Tomasz Czech, Sebastian Szadurski, Maciej Mazur 
 

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj