Mundurowi z Gliwic postanowili zrobić prezent dzieciom z okazji ich święta 1 czerwca i wybrali te, które z jakichś powodów mają trudną sytuację. I tak żołnierze pojechali do małych pacjentów szpitala, zaś policjanci do domu dziecka. 
Żołnierze stacjonującej w Gliwicach jednostki wojsk specjalnych Agat dotarli na dziedziniec szpitala miejskiego nr 4 wozem bojowym i zaprezentowali specjalny pokaz swojego najnowocześniejszego sprzętu. Były oczywiście także prezenty, a pacjenci pediatrii i chirurgii dziecięcej byli zachwyceni (nie tylko chłopcy!).

– Dzień Dziecka to okazja, by sprawić chorym maluchom odrobinę radości, tym bardziej w tak trudnym czasie epidemii – powiedział kapitan Mariusz Łapeta, rzecznik prasowy jednostki.

- Prezent od żołnierzy był wyjątkowym sposobem na to, aby szpitalna rzeczywistość stała się nieco bardziej przyjazna i kolorowa. Dzieci specjalnie dla swoich gości wykonały rysunki – dodała dr Agata Gajewska, ordynator oddziału pediatrii.

Z kolei policjanci gliwickiej komendy miejskiej, wraz ze swoim kapelanem oraz psem Sznupkiem, maskotką śląskiej policji, odwiedzili wychowanków domu małego dziecka, prowadzonego przez siostry zakonne przy ul. Jagiellońskiej. 

Mundurowi nie wchodzili do budynku, ale rozmawiali z dziećmi, które wyszły do okien. Były upominki, muzyka, pokaz sprzętu i zadowolone miny najmłodszych. 

Żołnierzom i policjantom gratulujemy pomysłu – ich wizyty były ważne szczególnie teraz, w czasie panujących wciąż ograniczeń.

(sława)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj