W niedzielne przedpołudnie nie doszło do tragedii nad czechowickim jeziorem tylko dzięki postronnym świadkom.
Pływający rowerkiem mężczyzna w pewnym momencie zasłabł i wpadł do wody. Zdarzenie to miało miejsce na niedozorowanej części kąpieliska.
Widzący zaistniałą sytuację świadkowie szybko podjęli akcję ratowniczą, powiadamiając jednocześnie odpowiednie służby. Wyciągnęli mężczyznę z wody. Pływak nie utonął dzięki ich szybkiej i sprawnej reakcji.
Policja przypomina: choć nad bezpieczeństwem osób wypoczywających nad wodą czuwają wykwalifikowani ratownicy czy policjanci, to do nas samych należy zadbanie o siebie. Mimo że służby codziennie ratują wielu tonących, nadal nad wodą dochodzi do tragicznych zdarzeń, często spowodowanych nieodpowiedzialnością. Przestrzegajmy więc regulaminu kąpieliska, stosujmy się do zaleceń ratowników i nie bagatelizujmy wydawanych przez nich ostrzeżeń. Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych. Nie łączmy też wypoczynku nad wodą z alkoholem, unikajmy brawury. Kąpmy się wyłącznie w miejscach strzeżonych. A jeśli zauważymy niebezpieczną sytuację, natychmiast dzwońmy na numer alarmowy 112.
Komentarze (0) Skomentuj