Gdyby nie kobieta i dwóch mężczyzn (wszyscy są mieszkańcami naszego powiatu), mogłoby dojść do nieszczęścia. Dzięki obywatelskiej postawie trzech osób policja zatrzymała kierowcę pijanego i drugiego pod wpływem amfetaminy oraz marihuany.
Do pierwszej interwencji obywatelskiej doszło w Knurowie, wczoraj po godzinie 18.00. Uwagę jadącego samochodem 34-letniego mieszkańca tego miasta zwrócił podejrzany sposób poruszania się pojazdu marki Renault.
34-latek skorzystał z pierwszej bezpiecznej możliwości zatrzymania podejrzanego auta tak, by nikogo nie narażać. Zablokował je i podbiegł do kierowcy. Już po wstępnej wymianie zdań wiedział, że intuicja go nie myliła: mężczyzna był nietrzeźwy. Knurowianin wezwał na miejsce policję.
Policyjne badanie wykazało, że 63-latek ma we krwi 2,5 promila alkoholu. Został zatrzymany, stracił prawo jazdy.
Druga interwencja miała miejsce ok. godz. 20.30 w Żernicy. Tu, na jednym ze skrzyżowań, na czerwonym świetle i pełnym pędem, przejeżdżał samochód marki Honda. Młody kierowca znalazł sobie taki sposób na dobrą zabawę, zagrażając tym samym pozostałym użytkownikom drogi.
Na zachowanie drogowego pirata zareagowało dwoje młodych ludzi. Gdy samochód na chwilę się zatrzymał, chłopak zablokował go, zaś jego koleżanka wzywała policję.
Wyraźnie było widać, że kierowca znajduje się pod wpływem jakichś środków.
Interweniujący nie byli jednak w stanie zatrzymać samochodu do przyjazdu stróżów prawa - wiadomym było, że kierowca nie będzie czekać na policjantów.
Na szczęście służby zareagowały natychmiast. Hondę szybko namierzono – stała już zaparkowana w Knurowie, zaś kierujący zdążył wbiec do swojego domu. Tam też go zatrzymano.
Badanie alkomatem nie wykazało, by 26-latek pił alkohol. Jego zachowanie ewidentnie wskazywało jednak, że znajduje się on się pod wpływem jakichś środków psychoaktywnych.
Przypuszczenia potwierdziło dopiero badanie dragerem (urządzeniem wykrywającym narkotyki). Okazało się, że mężczyzna zażywał wcześniej amfetaminę i marihuanę.
- Opisane sytuacje to kolejne przykłady wzorowej reakcji obywateli na łamanie prawa. Mieszkańcom gminy Pilchowice i knurowianinowi należą się podziękowania od nas wszystkich, i policjantów, i obywateli - mówi podinsp. Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej komendy.
Komentarze (0) Skomentuj