W Łabędach otwarty zostanie ośrodek leczenia uzależnień dla dzieci i młodzieży.

„Dom Nadziei” od ponad ćwierć wieku pomaga młodym ludziom uzależnionym od alkoholu, narkotyków i innych substancji psychoaktywnych. Od 1 czerwca jedyny na Górnym Śląsku tego typu ośrodek dedykowany dzieciom i młodzieży będzie miał swoją siedzibę w Gliwicach.

Fundacja „Dom Nadziei” w ramach swojej działalności prowadzi w Bytomiu stacjonarny i całodobowy ośrodek rehabilitacyjno-wychowawczy oraz poradnię profilaktyki i terapii uzależnień dla dzieci i młodzieży. Organizuje również zajęcia profilaktyczne, konferencje naukowe dotyczące ryzykownych zachowań wśród młodzieży oraz kampanie społeczne dotyczące uzależnień.

Z Bytomia do Gliwic

- W 1994 r. wspólnie z grupą terapeutów z Gliwic pomyśleliśmy, żeby otworzyć stacjonarny ośrodek dla uzależnionych dzieci i młodzieży, bo takiego nie było w centrum Górnego Śląska (najbliższe w Bielsku i Częstochowie – red.) -  wspomina ks. Bogdan Peć, dyrektor  katolickiego ośrodka „Dom Nadziei”. - Poszedłem do kurii gliwickiej, do ks. Prychały i przedstawiłem mu pomysł. Po wakacjach 1995 roku zadzwonił do mnie z informacją, że siostry Elżbietanki z Bytomia-Bobrka chcą przekazać kurii swój klasztor, bo go opuszczają. Przyjechaliśmy, zobaczyliśmy i tak się zaczęło. 2 listopada 1995 roku przyjęliśmy pierwszego pacjenta i udało nam się zebrać środki na stworzenie ośrodka. Niestety, po czasie budynek, który powierzchni użytkowej ma zaledwie 400 m kw. okazał się za ciasny. Zaczęliśmy rozglądać się za czymś nowym i wtedy pojawiły się Gliwice. Nasza psycholożka wyczytała w „Nowinach”, że szkoła z Łabęd przenosi się do Sośnicy i obiekt będzie stał pusty. Po szeregu rozmów gliwiccy samorządowcy nam zaufali i w 2017 r, przekazali w dzierżawę kompleks budynków przy ul. Głównej .

Potrzebny jeszcze milion

Adaptacja dawnej szkoły na potrzeby ośrodka i poradni rozpoczęła się na początku 2019 r. Remont był szeroko zakrojony i bardzo kosztowny - wyniósł niemal 6 mln zł. Wykonano m.in. kompleksową naprawę dachu, wyburzenia części pomieszczeń, wymianę wszystkich instalacji, stworzenie nowych łazienek, montaż windy, klimatyzatorów paneli fotowoltaicznych.

Fundacja „Dom Nadziei” otrzymała wsparcie unijne (2 mln), dwukrotnie pomogło też finansowo nasze miasto (1,26 mln). Reszta pieniędzy to środki pozyskane od darczyńców indywidualnych. - Jesteśmy na finiszu, ale wciąż brakuje nam jeszcze miliona złotych – mówi ks. Peć. - Niestety, odbijamy się ostatnio od różnych  drzwi, lecz się nie poddajemy. Jeśli ktoś chciałby nam pomóc, to bardzo o to prosimy. Szczegóły można znaleźć na naszej stronie internetowej – www.domnadziei.pl

Do wyremontowanych budynków (2 tys. m kw.) przeniesiony zostanie z Bytomia stacjonarny ośrodek dla 30 osób i administracja fundacji. Utworzona zostanie również poradnia zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży oraz hostel dla osób po zakończonej terapii stacjonarnej.

Otwarcie gliwickiego „Domu Nadziei” zaplanowano na 1 czerwca 2021 r.

(as)

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj