13 lipca o godz. 15.00 specjalna sesja rady miasta. Jej głównym tematem będzie sytuacja w szpitalu miejskim.
Radni są zdeterminowani i chcą dowiedzieć się od miasta, dlaczego dopuszczono do zagrożenia funkcjonowania oddziałów, w tym ortopedii, pozbawiając Gliwice takiej opieki i narażając pacjentów na utrudnienia oraz podróże po Śląsku.
- Zgodnie z prawem, sesja musi zostać zwołana - mówi dr Zbigniew Wygoda, radny PO, jeden z inicjatorów zwołania sesji. I na 13 lipca  zaprasza rodziców, lekarzy, pielęgniarki i wszystkich, którym nie jest obojętny stan miejskiej służby zdrowia.

Pod wnioskiem podpisali się radni Platformy Obywatelskiej i SLD, a  istotnym zapisem projektu uchwały jest ten wskazujący na brak skutecznego działania zarządu szpitala, którego efektem jest ograniczenie dostępności do świadczeń zdrowotnych. Radni apelują także do prezydenta, żeby, jako właściciel spółki, podjął kroki zmierzające do wyeliminowania zapaści kadrowej. Jednym słowem, chodzi o zmianę kierownictwa szpitala, choć radni nie napisali tego wprost.
      
Nie wiadomo, jak przebiegnie głosowanie, ale należy się spodziewać, że radni proprezydenckiej Koalicji dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza oraz PiS będą przeciwni.  Liczy się jednak to, że problem upubliczniono i trafił pod dyskusję.

Na  FB powstał specjalny profil „Wszyscy na sesję Rady Miasta Gliwice!”, a założyły  go organizatorki „Marszu dla chirurgii dzieci”. -  Zapraszamy wszystkich zainteresowanych i chętnych do walki o godną służbę zdrowia w Gliwicach na otwartą sesję, zwołaną specjalnie dla nas. Musimy tam być.  Byliście z nami na marszu, bądźcie i teraz, aby osobiście powiedzieć władzom miasta, czego od nich oczekujemy -  tak zachęcają do udziału w sesji Martyna Gorlin -Wasyłenko i Beata Kaniowska.
(ml)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj