Trwa budowa nowego pasa dla samolotów, a już niedługo mogą rozpocząć się prace w drugiej części lotniska. Aeroklub Gliwice dostał właśnie unijną dotację na stworzenie Gliwickiego Centrum Edukacji Lotniczej.
Pomysł gospodarzy lotniska to szansa na ożywienie północnej i wschodniej części obszaru. Plany dotyczą terenów o  powierzchni ok. 6 tys. m kw. W efekcie modernizacji istniejących obiektów oraz budowy nowych ma powstać atrakcyjna przestrzeń publiczna. Centralną częścią projektu jest wielofunkcyjny kompleks, z miejscem na centrum edukacji lotniczej, muzeum techniki powietrznej, warsztaty modelarskie dla młodzieży. Pojawić się ma też strefa rekreacji, otwarta dla mieszkańców Gliwic. 

Jako element uzupełniający występuje Muzeum Techniki Lotniczej, realizowane we współpracy z Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Eksponaty Aeroklubu będą częścią ekspozycji stałej. Przewidziano również czasowe wystawy związane z historią lotnictwa, ze szczególnym uwzględnieniem roli Polskich Sił Powietrznych w czasie II wojny światowej, festyny i pikniki lotnicze, warsztaty i spotkania plenerowe. W założeniach znajdzie się miejsce na kawiarenkę i czytelnię z branżowymi publikacjami oraz stoisko z pamiątkami.  Realizację centrum zaplanowano na etapy. 

- W pierwszej kolejności konieczne będzie  postawienie nowego budynku od strony północno-wschodniej istniejących hangarów. Obiekt potrzebny jest do zmagazynowania samolotów w eksploatacji oraz   historycznych maszyn. Dysponujemy aktualnie 14 zabytkowymi statkami powietrznymi – informował nas jakiś czas temu przedstawiciel Aeroklubu. 

W dalszej kolejności przewidziano remont  dwóch hangarów wraz z dostosowaniem do potrzeb wystawienniczych, a w następnym kroku modernizację pod kątem części edukacyjnej, administracyjnej oraz warsztatowej. Na koniec pozostawiono urządzenie terenu wokół obiektów wraz z nowymi miejscami parkingowymi, małą architekturą i zielenią.

Plany znane są od dwóch lat. Teraz pojawiła się szansa na ich realizację. Aeroklub uzyskał dofinansowanie w wysokości ponad 16 mln zł ze środków na rewitalizację obszarów zdegradowanych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Śląska. Do sfinansowania przedsięwzięcia potrzeba jeszcze wkładu własnego inwestora w kwocie blisko 5 mln zł. 

Na umowie w sprawie dotacji brakuje jeszcze podpisu przedstawiciela Aeroklubu. Powinien się pojawić w najbliższym czasie - walne zgromadzenie  stowarzyszenia 8 grudnia udzieliło na to zarządowi swojej zgody.    

(pik)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj