Plany budowy centrum przesiadkowego złapały drugi oddech. Inwestycja, która jeszcze niedawno wydawała się wisieć na włosku, wysunęła się na czoło zamierzeń miasta. Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym prezydenta Gliwic, centrum powstanie - z dofinansowaniem czy bez niego. 
Miasto oficjalnie przekazało już Mostostalowi Zabrze Biprohut dokończenie projektowania centrum przesiadkowego. W myśl podpisanej 24 stycznia umowy, do 20 marca biuro ma przygotować projekty budowlane i skompletować dokumentację zgłoszeniową w związku z dotacją ze środków Unii Europejskiej. Konkurs w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Programu Operacyjnego dla Śląska to szansa na uzyskanie 130 mln zł dofinansowania. 

Porozumienie z Mostostalem kończy perturbacje spowodowane problemami z poprzednim wykonawcą projektu. Przypomnijmy, że dokumentację centrum przesiadkowego miała wykonać  firma Pas Projekt. Spółka z Nadarzyna wygrała przetarg w tej sprawie, miała na koncie ważne realizacje, w tym projekt modernizacji dworca kolejowego w Gliwicach. 

Między innymi ze względu na pokrewieństwo obu projektów wydawała się, jak znalazł. Tymczasem, w opinii miasta, okazała się nadzwyczaj nierzetelna. Nie dotrzymywała terminów, przedstawiała dokumentację o słabej jakości. Miasto podziękowało za współpracę i naliczyło odszkodowanie, pretensje finansowe zgłosił Pas Projekt. Spór czeka najpewniej droga sądowa. 

Współpraca dobiegła końca w krytycznym momencie. Z końcem 2018 r. upływał termin zgłoszenia projektu w ramach  ZIT. Gliwicom dopisało jednak szczęście. Z jednej strony marszałek województwa odłożył zamknięcie listy zgłoszeń, z drugiej znalazła się firma gotowa dokończyć dzieło po Pas Projekcie. Zadania podjął się Mostal Zabrze Biprohut, uczestniczący wcześniej w pracach jako podwykonawca. Formalnie przekazanie projektu stało się możliwe po zaakceptowanie decyzji miasta przez Krajową Izbę Odwoławczą. 

Dokończenie dokumentacji pod kątem wniosku o dotację z Unii Europejskiej to główne, ale nie jedyne zadanie Mostostalu. Firma odpowiada za wykonanie całości prac projektowych, w tym potrzebnych zgód i zezwoleń na realizację inwestycji. Dostała na to 25 tygodni, czyli czas do połowy lipca. Jak można zauważyć, to termin  odległy od marca, kiedy startuje konkurs w ramach ZIT. Wynika z tego, że rezultat rozgrywki o eurodotacje nie będzie miał wpływu na przyszłość inwestycji.

- Gliwice mają dużą szansę na wielomilionowe dofinansowanie i oczywiście liczymy na te pieniądze. Kondycja finansowa miasta jest jednak tak dobra, że jesteśmy w stanie wybudować centrum także i bez pomocy. Spodziewamy się, że sprawy formalne będą zamknięte do sierpnia br. Wtedy przyjdzie czas na przetarg i szukanie wykonawcy. W planach obiekt, wraz z przebudową rejonu dworca kolejowego, może być gotowy po 24 miesiącach od podpisania umowy z wykonawcą, czyli na przełomie 2021/2022 r. - informuje Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.

Centrum przesiadkowe to jedna z naczelnych inwestycji Gliwic. W założeniu obiekt skupi wszystkie środki transportu miejskiego pod jednym dachem, podniesie standard obsługi i usprawni przemieszczanie się podróżnych. W ramach inwestycji powstanie m.in. nowy dworzec autobusowy z zadaszeniem wraz z budynkiem głównym, budynkiem pomocniczym i tunelem. Stacja autobusów miejskich, regionalnych i międzynarodowych zostanie połączona z dworcem kolejowym, parkingami dla samochodów i rowerów oraz zapleczem komercyjnym.

Stworzenie nowego węzła komunikacyjnego połączono z modernizacją ścisłego centrum. Przewidziano przebudowę ul. Bohaterów Getta Warszawskiego wraz z odcinkiem ul. Zwycięstwa, placu Piastów i odcinka ul. Piwnej, Składowej z fragmentem Warszawskiej, Okopowej, Na Piasku i placu przed dworcem PKP oraz fragmentu ul. Tarnogórskiej. Ciąg dla pieszych i rowerów na przedłużeniu ul. Udzieli połączy centrum przesiadkowe z okolicami ulic Kolberga i Tarnogórskiej, a ścieżka rowerowa z trasą  śródmieście - Sośnica.

Na realizację jednego z najważniejszych i największych projektów w Gliwicach zaplanowano kwotę ok. 250 mln zł, z czego ponad połowa ma pochodzić ze środków europejskich. Nowa wizytówka Gliwic powinna powstać do 2022 r.         

(pik)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj