Adriana Urgacz-Kuźniak poleca:
Na CARBON Silesia Festival pojawią się zarówno najciekawsi twórcy muzyki elektronicznej z całego świata, jak i creme de la creme polskiej sceny klubowej. W niesamowitej przestrzeni kopalni Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu przez dwie noce 3-4 września na 3 muzycznych scenach wystąpi ponad 35 artystów. 

Gorgon City, brytyjski duet, łączący w sobie uzależniające wokale i przepełnione basem house’owe produkcje, LTJ Bukem & Ruthless MC, jedna z największych legend d’n’b czy Catz’n Dogz, najbardziej znany elektroniczny projekt muzyczny z naszego kraju. Line up pierwszej edycji CARBON Silesia Festival obfituje w najlepszych artystów reprezentujących szeroki przekrój elektroniki - drum’n’bass, house, funk, soul, disco – trudno o bardziej wciągające brzmienia. W trakcie CARBON Silesia Festival każde z nich przejmie kontrolę nad wyjątkowym terenem Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu.

 Pełny line up, w którego skład weszli Booka Shade Live, Tiger & Woods, Technimatic, Alex Niggemann, Kraak & Smaak, LTJ Bukem, Alan Dixon, Third Son, Agim, An On Bast Live, Kuba Sojka, Last Robots, Ros, Marcin Krupa, Harland, Rogers, Vacos, Holiday 80 i Penera zamknęli niedawno Gorgon City, Catz’n Dogz, Rysy, BOKKA, Kamp!, Gooral oraz Glasse, iRobot, Reza i Nowosad.

 Na terenie CARBON Silesia Festival powstanie studio festiwalowe, w którym muzycy, artyści, producenci i dziennikarze będą rozmawiali o twórczości, produkcji i karierze muzycznej, a także o tym, jak kultura może radzić sobie po trudnych miesiącach pandemii. Na terenie festiwalu będzie można skorzystać też ze strefy chill oraz z food market, na którym pojawią się specjalnie wyselekcjonowane food trucki oferujące mieszankę światowej kuchni, ale tworzonej w niepowtarzalnym autorskim stylu.

CARBON Silesia Festival odbędzie się na terenie Sztolni Królowa Luiza, która jest jedną z najciekawszych przestrzeni, jakie można odwiedzić na Górnym Śląsku. Miejsce zachwyca swoją historią oraz jest bardzo istotnym punktem w rozwoju kultury. W sobotę uczestnicy festiwalu będą mogli nie tylko zwiedzić muzeum nieczynnej kopalni, ale również poznać bliżej przestrzeń ukrytą pod ulicami Zabrza. Chętni będą mogli zjechać pod ziemię, gdzie czeka na nich najdłuższa podziemna trasa dla zwiedzających w Polsce. Przed nimi 1100 m niesamowitej trasy wodnej, która powstawały od 1791 roku, tworząc zapierający dech w piersiach kompleks, świadczący o niesamowitej historii Śląska i ludzi, którzy go budowali.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj