Na najbliższej sesji Rady Miasta Gliwice głosowana będzie uchwała w sprawie nadania imienia arenie lekkoatletycznej przy ul. Syriusza Eugeniusza Bieniasza, jednego z założycieli sekcji lekkoatletycznej GKS Piast Gliwice w 1945 r. Sam pomysł z patronem jest jak najbardziej słuszny, ale środowisko lekkoatletyczne Piasta ma w tej sprawie wątpliwości.

- Powojenne osiągnięcia Eugeniusza Bieniasza oczywiście szanujemy i doceniamy, ale w naszej opinii, równie duże, jeśli nie większe zasługi w w sukcesach i promocji gliwickiej lekkoatletyki miał Zenon Sęk, nieoceniony trener i pedagog, który w latach 60. stworzył podwaliny pod największe sukcesy Piasta Gliwice. Już po jego nagłej śmierci nasza sekcja lekkoatletyczna była jedną z najsilniejszych w kraju. Wtedy też drużyna zdobyła złoty medal mistrzostw Polski – zauważa Wojciech Rutyna, wiceprezes stowarzyszenia GKS Piast Gliwice i szef sekcji lekkoatletycznej. - Zresztą od 46 lat honorujemy tego znakomitego trenera organizując wspólnie z gliwickim samorządem memoriał jego imienia. Sam pomysł nadania patrona arenie przy Syriusza popieramy, ale nie możemy się zgodzić co do formy przeprowadzenia procedury z nim związanej. Sekcja lekkoatletyczna GKS Piast nie została oficjalnie poinformowana o tym zamyśle, nie odbyły się też konsultacje z naszymi przedstawicielami. Jesteśmy tym mocno zaskoczeni. Uważamy, że nasz głos powinien być przynajmniej wysłuchany. Na tym etapie nie przesądzamy kto ma być patronem obiektu przy Syriusza, ale proponujemy powołanie komisji, w skład której wejdą przedstawiciele sekcji lekkoatletycznej GKS Piast, radni a także członkowie rady sportu przy prezydencie miasta. Na drodze konsultacji zdecydujemy czyje imię będzie nosiła arena na os. Kopernika.
Czy głos przedstawicieli Piasta zostanie wysłuchany, a sprawa nadania imienia lekkoatletycznej arenie zostanie przesunięta do konsultacji? Przekonamy się o tym już na najbliższej, czwartkowej sesji Rady Miasta Gliwice.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj