Zaledwie kawałek za Gliwicami krajobraz mocno się zmienia. Gęsta zabudowa dużego miasta ustępuje miejsca polom uprawnym i sielskim wioskom, które skrywają mnóstwo skarbów. Jeśli masz dobrą kondycję wsiądź na rower, a jeśli nie czujesz się na siłach to zabierz rodzinę lub znajomych do samochodu i wybierzcie się do położonego 13 km na południowy wschód Chudowa, by odkryć ruiny renesansowego zamku!
Choć Górny Śląsk nie kojarzy się z takimi zabytkami, to tutaj będziesz miał okazję poznać obraz naszego regionu sprzed rewolucji przemysłowej! Dość unikatowy nizinny zamek powstał w latach 30. XVI wieku z inicjatywy Jana Gierałtowskiego prawdopodobnie na miejscu jakiejś wcześniejszej skromnej warowni drewnianej. W niezmienionej formie przetrwał do drugiej poł. XIX wieku, kiedy niestety jego mury padły ofiarą pożaru. Tak stał porzucony przez nieco ponad sto lat, aż trafił w ręce fundacji „Zamek Chudów”, która m.in. odbudowała wieżę. To jednak nie jedyna zasługa tej fundacji. Być może większą jest przywrócenie zabytku do świadomości lokalnej społeczności i uczynienie z niego lokalnej atrakcji turystycznej oraz miejsca organizacji imprez plenerowych, m.in. sierpniowego Jarmarku Średniowiecznego.
Gdy więc już tu dotrzesz w ciepłe letnie popołudnie, możesz rozłożyć koc i patrząc z jednej strony na ceglano-kamienny zabytek a z drugiej na okoliczne pola po prostu leniuchować, czytać książkę, albo urządzić sobie piknik. Czeka tu też na Ciebie bar i restauracja. A jeśli odwiedzisz Chudów w sobotę lub niedzielę będziesz miał możliwość poznać zamek od środka i zobaczyć jakie skarby archeologiczne odkryto podczas prac rekonstrukcyjnych – drzwi wieży są dla Ciebie otwarte od 10.00 do 18.00 (jeśli chcesz go zwiedzić w tygodniu zadzwoń wcześniej pod numer: +48 32 3301 300).
Komentarze (0) Skomentuj