Gliwice od ponad 200 lat mają połączenie z Odrą. Najpierw na początku XIX wieku otworzono Kanał Kłodnicki, który działał do 1936 roku, a w 1939 roku otworzono istniejący do dzisiaj Kanał Gliwicki.
W ostatnich latach zmodernizowano istniejące na kanale śluzy, a szlak wodny stał się ciekawą atrakcją turystyczną. Kilka lat temu na terenie gliwickiego portu przy ulicy Portowej powstała niewielka marina, z której kursują statki wycieczkowe po Kanale Gliwickim. W 2016 roku przypłynęła tam nawet łódź ze Szwajcarii.
Rejs po kanale jest niesamowitym doświadczeniem, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że chwilę po wypłynięciu pokonuje się śluzę w Łabędach, o której miałem okazję pisać już na łamach Nowin Gliwickich.
Płynąc w stronę śluzy Dzierżno dotrzemy do miejsca, w którym mieszkają kormorany, a po drodze niemal na każdym kroku można podziwiać stojące, jak i latające czaple siwe.
Komentarze (0) Skomentuj