Na terenie naszego miasta, jak i całego powiatu mamy kilka nekropolii, które mają dużą wartość historyczną. Takim przykładem może być Cmentarz Hutniczy, czy niektóre zachowane do dzisiaj kirkuty. W dzisiejszym wpisie chciałbym Wam pokazać cmentarz, o którym zapewne słyszeliście, ale jest on często pomijamy, a warto poznać jego historię.
Cmentarz Starokozielski powstał w 1857 roku i miał charakter komunalny. Funkcjonował do lat dwudziestych XX wieku, niemniej po II wojnie światowej w 1945 roku był ponownie użytkowany przez kolejne 5 lat. W 1950 roku podjęto decyzję o jego zamknięciu. W latach osiemdziesiątych wydano zgodę na częściową likwidację nekropolii z uwagi na brak wartości historycznej. W przeszłości cmentarz rozciągał się od ulicy Andersa do Kozielskiej.
Na terenie cmentarza do dzisiaj przetrwało kilka nagrobków z XIX wieku w stylu eklektycznym. Pochowano na nim m.in. właściciela Fabryki Drutu Augusta Wilhelma Hegenscheidta oraz znanego gliwickiego drukarza Neumanna, będącego właścicielem ukazującego się w naszym mieście „Oberschlesische Wanderer”.
W części będącej obecnie parkiem mieści się pomnik poświęcony żołnierzom francuskim, którzy w latach dwudziestych polegli stacjonując w regionie.
Spacerując po cmentarzu warto zwrócić uwagę na znajdujący się na nim pomnik poświęcony zamordowanym w 1945 roku gliwiczanom, spoczywającym w masowych grobach.
Ponad 20 lat temu na terenie cmentarza postawiono drewniany kościół Wniebowzięcia NMP z 1493 roku, przeniesiony z Cmentarza Centralnego.
Komentarze (0) Skomentuj